citisus citisus
769
BLOG

Emerytury bezpłatne - nowy genialny pomysł Donalda Tuska

citisus citisus Polityka Obserwuj notkę 3

No tak, dla starych i schorowanych ludzi pracy nie ma. rzad oczywiście też jej nie zapewni (no, wicie, rozumicie - mamy gospodarkę rynkową i każdy musi sam...) 

Nie ma też pieniędzy w budżecie bo składki emerytalne tych co pracują i cokolwiek wytwarzają zostały sprzeniewierzone i roztrwonione.

Ale nic to rząd Donalda Tuska wpadł na wspaniały pomysł - EMERYTURY BEZPŁATNE. Tak oto przyszły emeryt po przepracowaniu 50 lat i osiągnięciu dotychczasowego wieku emerytalnego będzie miał przywilej przejścia na emeryturę bezpłatną. Nie bezrobocie, bo to kosztowało by budżet zbyt wiele.

No, może dadzą coś emerytowi z łaski "na chleb i wodę".  Ale na ogrzewanie mieszkania to już nie będzie. Tak z 400 zł by nie zdechł pod mostem.  "Wicie, rozumicie" ... demografia...  

A gdzie są składki emerytalne i ZUSy, które płacił przez całe życie?

Ano poszły na armię urzędników i wczesne emerytury resortowe.

 Wszędzie w Europie tną administrację. Tną, ale nie u nas. Polska znalazła się w elitarnym klubie 4 państw europejskich gdzie administracja się rozrasta.

Dla przypomnienia w schyłkowy czasie PRL-u, w państwie biurokratycznym i sterowanym centralnie było 165.000 urzędników (rok 1990). Dzisiaj w czasach telefonów komórkowych, komputerów, kserografów czy poczty elektronicznej liczba urzędników przekroczyła 500.000. Jeśli zatrudnienie w przemyśle niewiele przekracza 5 milionów to można łatwo policzyć, że 1 urzędnik przypada dziś na 10 pracujących.  

Donald Tusk już dwa razy zapowiadał wielkie odchudzanie administracji – o 10 proc., ale oczywiście skończyło się na deklaracjach.

A urzędnik musi nieźle zarobić. Średnia płaca to 3.900 zł. Najwyższa oczywiście w administracji państwowej. W województwie mazowieckim aż 5.400 zł. Jeśli dodać koszty stanowiska pracy i podatki płacone przez pracodawcę to można przyjąć, że każde 100.000 urzędników to grubo ponad 10 mld. rocznie z naszych podatków.

Demografia, panie demografia...

 Emerytury bezpłatne, nie są przywilejem wszystkich. Niektórzy mogą szybciej i więcej.

I tak najwyższe świadczenia emerytalne przysługują oczywiście wojskowym. Dla nich średnia emerytura w 2011 w IV kwartale ubiegłego roku wynosiła średnio 3586 złotych. Dalej byli funkcjonariuszy policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu i Państwowej Straży Pożarnej. Przeciętna kwota emerytury wypłacana tym grupom w 2011 roku wyniosła 2815 zł. Tylko w ubiegłym roku na emeryturę przeszło 7412 funkcjonariuszy zaliczanych do tych grup zawodowych. Prawie 900 z nich nie ukończyło 40. roku życia, a ponad połowa była w wieku od 40. do 50. roku życia.

Demografia panie, demografia...

I na koniec wykresik jak rozrastało się zatrudnienie w administracji i obronie narodowej łącznie w Polsce po 1990 roku.

citisus
O mnie citisus

Czytaj by wiedzieć co inni myślą, nie czytaj by myśleć samemu.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka