conquest conquest
282
BLOG

Krzyż na drogę

conquest conquest Polityka Obserwuj notkę 3

Kilka słów odnośnie wczorajszych zawirowań w PIS-ie:

1. DOBRZE się stało, że Panie Kluzik-Rostkowska i Jakubiak zostały usunięte z partii (nota bene przez organ statutowy i zgodnie z regulaminem).
Nie rozumiem płaczu niektórych blogerów sympatyzujących z PIS-em po tej "stracie": obie Panie wbrew temu co nachalnie wmawia nam propaganda nie są żadnymi topowymi politykami. Ich powszechne wychwalanie w momencie gdy znalazły się poza PIS przypomina mi historię celebrytów znanych tylko i wyłącznie z tego, że... są znani. Zadam brutalne pytanie: kim byłyby dziś panie EJ i JKR gdyby nie PIS i poparcie JK? Kto wiedziałby dziś o nich?

Dla ilustracji kilka liczb: ilość głosów jakie osiągnęli poszczególni kandydaci w wyborach parlamentarnych w 2007 roku (w porównaniu do JK i ZZ):

Joanna KLUZIK-ROSTKOWSKA 41171
Elżbieta JAKUBIAK 33509
Jan Ołdakowski    3106    
Paweł PONCYLJUSZ 4647    

Jarosław KACZYŃSKI     273684
Zbigniew ZIOBRO 164681

2. Błędem jest, że "pożegnanie" nastąpiło tak PÓŹNO: Panie powinny rozstać się z PIS-em i klubem już w momencie pierwszych niesubordynacji i wypowiedzi ewidentnie nielojalnych i szkodliwych wobec JK i PIS-u.
To, iż nastąpiło to jeszcze przed wyborami samorządowymi jest POZYTYWNE. Kampania samorządowa dość skutecznie "zakryje" podsycany przez PO-wskie media skowyt w tej sprawie. Za tydzień lub dwa temat tych pań (i pewnie jeszcze ich kilku kolegów) zniknie z mediów. Ich ataki na JK zostaną w dużej mierze zneutralizowane.

3. Finalnym potwierdzeniem tego KTO w tym starciu MIAŁ RACJĘ będą dalsze losy w/w Pań i ich kolegów. Ich podstawowym zarzutem jest krytyka sposobu prowadzenia partii przez JK i mała jego skuteczność. Właśnie jego obarczają one tym samym winą za niskie notowania PIS-u w ostatnich kilku wyborach.
Jeśli dobrze odczytuję zamiary tego środowiska będą oni próbowali stworzyć nowy ruch polityczny (lub włączyć się w jakiś już istniejący). W ten sposób będą mieli okazję udowodnić swoją skuteczność polityczną i organizacyjną.
Starałem się obserwować bacznie od dłuższego czasu działanie tej grupy a zwłaszcza wypowiedzi medialne. Przypominało to trochę narzekanie pracownika firmy na to, że "prezes jest głupi". Jest jednak bardzo mało prawdopodobne by gdyby dano mu szanse na zajęcie stanowiska szefa i zarządzanie przedsiębiorstwem nie zakończyło się to katastrofą...

Dlatego też (między innymi) nie wróżę tej inicjatywie wielkiego sukcesu.

conquest
O mnie conquest

web counter</

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka