contra contra
49
BLOG

Korupcja zabija demokrację

contra contra Polityka Obserwuj notkę 3

Uczniom szkół średnich i młodzieży akademickiej kładzie się często do głowy, że korupcja jest niedobra, bo jest niemoralna - i tyle. Wiem, bo sam tego doświadczyłem.  Tymczasem dopiero na tle ostatnich dwóch lat widać do czego korupcja może doprowadzić i dlaczego tak naprawdę jest taka „zła”.

 

W  odpowiednio skorumpowanym kraju, gdzie wciąż działają wolne media, dochodzi bowiem do  swoistej reakcji łańcuchowej. Najpierw mamy powolny rozkład i zgniliznę, potem następuje próba gwałtownej kuracji, a potem zgon pacjenta – czyli demokracji. Dlaczego tak? Ano dlatego, że fale gwałtownego społecznego niezadowolenia i nienawiści do skorumpowanych polityków na powierzchnię życia publicznego wynoszą monstra, które nigdy nie powinny się tam znaleźć. Na hasłach walki z korupcją nigdy nie zbudowano wszak żadnej demokracji, za to niejedną zniszczono. Walka z korupcją legła podstaw programów politycznych takich person jak Robespierre, Lenin,  Mussolini i Hitler. (Wszyscy wymieni faktycznie żyli w skrajnie skorumpowanych krajach i faktycznie sami się łapówkarstwa wystrzegali, czego niestety nie da się powiedzieć o większości ich współpracowników.)

Oto prawdziwe niebezpieczeństwo tkwiące w korupcji i oto dlaczego tak wystrzegają jej się obywatele wolnych krajów. Jeśli w takiej Finlandii nie ma łapówkarstwa w sposób naturalny, to przecież nie ma też z czym walczyć. W dyktaturach satrapa może zaś zawsze kilku losowo wybranych łapówkarzy powiesić i powiedzieć ludowi, że oto zwalcza jego wrogów. Oczywiście koledzy wisielców dalej będą kraść na potęgę, dzięki czemu satrapa wciąż może wybierać się na nowe korupcyjne łowy do swoich, królewskich lasów. Lud tymczasem będzie cierpiał, ale i coraz bardziej satrapę kochał. „Bo to przecież jedyny nasz obrońca przed tymi złodziejami, zginiemy bez naszego, dobrego ojczulka”. Nie ma się co śmiać, w Rosji taki system działa od prawie tysiąca lat, a w Chinach jeszcze dłużej! A z korupcją oczywiście walczyć trzeba. Tyle, że historia poucza, iż akurat ci, którzy o takiej walce najgłośniej trąbią, najmniej walczą.    

contra
O mnie contra

Lubię zadawać niewygodne pytania...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka