Pan Beylin z fabryki pogardy

. Panie Beylin, pan pracuje w tym przemysle pogardy, wiec normalne ze pan go broni. 
Panska gazetka to glowne przedsiebiorstwo tego przemyslu pogardy, i odczuwa to nie tylko J.Kaczynski, odczuwamy to my zwolennicy Jaroslawa Kaczynskiego, ktorych to pogardliwie nazywa sie "wyznawcami". 

Jeśli Kaczyńskiego czy Zarembę krytykuje parę osób, a broni wielu, wtedy sytuacja jest jakoś do przełknięcia, choć i tak nader trudna, bo jednak krytykują. Ale wiadomo, demokracja bywa podła. Natomiast, gdy krytyków Kaczyńskiego lub Zaremby przybywa, wtedy to już nie są autentyczne przekonania, to nie są zwykłe opinie ludzi, wtedy to jest "przemysł", coś sztucznie zorganizowanego i fabrykowanego. Bo prawdziwy lud stoi tam, gdzie Zaremba i PiS.


wyborcza.pl/1,75968,9445344,W_oparach_pogardy.html#ixzz1JlF8ceEJ 

Tu pomylil pan proporcje J Kaczynski jest w panskiej gazetce wybiorczej krytykowany dzien w dzien, nawet jak milczy, to zarzucacie, ze milczy nienawistnie. 
Trudno doszukac sie w waszej gazetce jakichs artykulow krytykujacych premiera czy rzad, ale artykulow krytykujacych J Kaczynskiego co dzien na peczki. 


Moze zacznijmy od tego kto krytykuje PIS , bo przeciez to nie jacys ludzie anonimowi, to przede wszystkim dziennikarze z waszej gazety ,z TVN, TOK FM , a wiec ci, ktorzy maja wplyw na duze rzesze odbiorcow. 

Nie ma to nic wspolnego ani z demokracja ani ze spoleczenstwem panie Beylin. 
To wy, a przeciez nikt was demokratycznie nie wybieral, staracie sie wzbudzic w spoleczenstwie nienawisc do Ka cztnskiego i PIS wszelkimi metodami.

Podobnie sądziła komunistyczna władza: nadmierną z jej punktu widzenia krytykę uważała za przejaw zorganizowanej manipulacji, wszak lud był jej. 

Tak wlasnie gdy czytam wypowiedz pana Wladyki, to od razu kojarzy mi sie komunistyczna wladza: 

Moim zdaniem to budowanie podziałów jest groźne. Nie wiem, czy elektorat PiS wsłuchuje się w teksty Jarosława Kaczyńskiego, ale na pewno odbiera emocje i ogólne przesłanie. A to przesłanie - moim zdaniem - jest straszne: antypaństwowe, antysystemowe i coraz bardziej radykalne - mówi Wiesław Władyka. 

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,9445314,Lis__Tak_dalej__panie_Jaroslawie.html
Krytyka rzadu, krytyka wladzy to jest cos antypanstwowego antysystemowego .????

Tak wlasnie argumentowali komunisci , "kto podniesie reke na wladze ludowa..."

Te budowanie podzialow, o ktore wciaz oskarza sie J Kaczynskiego, prosze mi pokazac spoleczenstwo, ktore jest niepodzielone,ktore jest calkowicie jednomyslne . 
Ale coz ten zarzut przemysl pogardy powtarza na okraglo byc moze ma nadzieje, ze klamstwo powtorzone 100 razy stanie sie prawda. 

.