czeQfli czeQfli
127
BLOG

Na wojnie konie kują, a żaba podkłada łapy

czeQfli czeQfli Polityka Obserwuj notkę 3
Polska próbuje grać w szachy, ale kończy na ringu, gdzie przeciwnik ma stalowe kopyta. Od lat próbuje grać rolę wielkiego stratega, choć w rzeczywistości przypomina raczej statystę w cudzym spektaklu. Zamiast chłodnej kalkulacji i gry w szachy, wybiera emocje i ring bokserski, gdzie przeciwnikiem jest potęga militarna, której nikt rozsądny nie chciałby prowokować.

Polska, kraj nad Wisłą, od lat próbuje udowodnić światu, że nie jest tylko „zaściankowym kraikiem”, ale prawdziwym graczem na globalnej scenie. Problem w tym, że zamiast grać w szachy, wchodzi na ring bokserski, gdzie przeciwnikiem jest światowa potęga militarna – Rosja. I jak to się kończy? Ano tak, że konie kują, a żaba podkłada łapy.

Narracja oficjalna 
Narracja mainstreamu wygląda tak, że każdy sabotaż, każda eksplozja, każdy incydent – to oczywiście „Rosja winna”. Nawet jeśli wykonawcami są Ukraińcy, media sugerują, że zapewne Putin siedzi gdzieś w Moskwie i co jakiś czas rzekomo pociąga za sznurki. Odcisków palców nie ma, ale przecież „wszyscy wiedzą”.

Polska w tej opowieści przypomina żabę, która z zapałem podkłada łapy pod kopyta koni. 
NATO, USA, Niemcy – to są konie. Rosja – to koń bojowy. 
A my? My z entuzjazmem podskakujemy, żeby udowodnić, że też jesteśmy w grze.

Problem w tym, że koń nie zauważa żaby. A jak zauważy, to już po fakcie – kiedy z żaby zostaje placek.

Wojna narracyjna
    • Ukraińcy coś wysadzają → media: winna Rosja, bo „wiadomo”.
    • Rosja coś mówi → narracja: winna Polska, bo „szczuje”.
    • AfD w Niemczech krytykuje Polskę → przekaz: winna Polska, bo „prowokuje”.

W efekcie mamy teatr, w którym każdy gra swoją rolę, a Polska zawsze jest na scenie – choć nikt nie pytał, czy powinna tam być.

Morał taki: konie kują, a żaba podkłada łapy. 

Polska podkłada łapy pod cudze wojny, cudze interesy i cudze narracje. A potem dziwi się, że boli.

Ironia polega na tym, że my sami wierzymy, iż jesteśmy kowalem, podczas gdy w rzeczywistości jesteśmy tylko żabą, która próbuje udowodnić, że potrafi podkuć konia.





Tekst jest felietonem satyryczno-publicystycznym. Zawarte w nim opinie i metafory mają charakter komentarza, nie stanowią stwierdzeń faktów ani oskarżeń wobec konkretnych osób czy instytucji.

#Polska #Rosja #Ukraina #NATO #AfD #wojnainformacyjna #propaganda #felieton #sarkazm #geopolityka 

czeQfli
O mnie czeQfli

Piszę z pogranicza idei i faktów. Interesuje mnie to, co polityczne, zanim stanie się decyzją — i to, co filozoficzne, zanim zostanie nazwane. Eseje, komentarze, refleksje — czasem z nutą ironii, czasem z powagą. Nie szukam odpowiedzi, lecz lepszych pytań.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka