Na mistrzostwach świata w Kanadzie do 20 lat, Polska reprezentacja zremisowała wczoraj z Koreą 1:1 i ponieważ USA wygrały z Brazylią - awansowała do drugiej rundy.
Trener Globisz cieszył się i komentował, że ""Dziś udowodniliśmy, że wygrana z Brazylią to nie był przypadek. Kiedy odzyskaliśmy siły, pokazaliśmy lwi pazur", "Zagrali tak jak tego oczekiwałem. Okazało się, że taktyka, jaką ustaliliśmy na mecz z Koreą, sprawdziła się. Bramkarz Bartek Białkowski, który obchodził 20. urodziny świetną grą sprawił sobie chyba najpiękniejszy prezent, jaki mógł" , "Chłopcy dali dziś z siebie wszystko. Zagrali na dwieście procent. Udało nam się pozbierać psychicznie zespół po wpadce z USA. To znowu była drużyna. Determinacja, walka".
Nie bardzo rozumiem te określenia, bo mecz oglądałem.
Polska zremisowała bardzo, bardzo szczęśliwie. Korea była drużyną o niebo lepszą, rozgrywałą piłkę bardzo szybko i stwarzała sytuacje - nie miała szczęścia w wykańczaniu akcji.
Polacy w pierwszej połowie mieli problemy z utrzymaniem się przy piłce na własnej połowie. Bramka Jańczyka to nie efekt akcji zespołu ale kwestia przypadku (trzeba ednak przyznać, że zachował się bardzo przytomnie i mądrze).
W drugiej połowie Polacy byli nieco mniej bojaźliwi, ale nie mniej nieporadni. A rozpaczliwe wybicia byle dalej od własnej bramki zaczęli stosować już po godzinie gry.
Cieszę się oczywiście z awansu i wynik cieszy, ale nie rozumiem peanów na cześć drużyny, która znowu zagrała bardzo słaby mecz. I remis jest nie tyle jej zasługą, co raczej kwestią szczęścia, biorąc pod uwagę niesamowitą przewagę Koreańczyków w całym meczu.
Jeśli nasi zagrali na 200% i stworzyli bardzo słabe widowisko, to co może się stać w meczu z Argentyną? Bo, w to, że zagrają na 1000% jakoś nie bardzo wierzę...
Zwolennik wolnego rynku - im mniej władzy urzędnikow - tym lepiej.
Także fan piłki nożnej - zwłaszcza lig angielskiej i hiszpańskiej.
Nie czytam blogerów-cenzorów, którzy usuwają krytyczne teksty, banują, bo nie potrafią odpowiedzieć na krytykę.
Jeśli ktoś publikuje blog ale nie zgadza się by jego tezy podlegały krytyce powinien to jasno stwierdzić.
Nie lubię chamstwa ale nie lubię też i cenzury.
Nigdzie na świecie nie ma mediów obiektywnych i niezależnych - nie będzie więc ich też i w Polsce.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura