dabrowski.eblog.pl dabrowski.eblog.pl
34
BLOG

Z świątecznego stołu...

dabrowski.eblog.pl dabrowski.eblog.pl Polityka Obserwuj notkę 7
  Wracam właśnie z spotkań rodzinych przy choince i wigilijnym stole. Jak zwykle przy takich uroczystościach jak wieczór łamania się opłatkiem i pierwszej gwiazdki na niebie nie dało się ominąć spraw bierzących w naszym kraju. Tematem numer jeden był Światowy Kryzys na rynku gospodarczm. Problem, który dotyka każdego z nas w różnych formach. Najgrożniejszym skutkiem kryzysu jest upadłość małych i średnich firm w europie oraz potężnych korpooracji w Stanach Zjednoczonych.  Problem ekonomiczny zawitał również w polsce. Donald Tusk i jego rząd zamiast podjąć wcześniej odpowiednie kroki przeciwdziałania katastrofy światowej, to wolał okłamywać rodaków i siebie samego, ciągle powtarzał że nas nie spotka takie zło. Tymczasem kłamstwo lub niewiedza Premiera szybko ukazała swe oblicze na naszym małym podwórku.  Dziś polskie zakłady pracy muszą redukować swoją załogę grupy pracowniczej. Najgorszym rozwiązaniem dla firm jest całkowity brak płyności finansowej, co w konsekwencji powoduje zamknięcie ich przedsiębiorstwa.  Niestety szefowie takich placówek często podejmują taką decyzję, a w polsce znów przybywa bezrobotnych. Najgorzej jest w sektorach budowniczych, gdzie obecnie wszystkie prace są przerwane. Dla przykładu napiszę, że rok temu budowy w zachodniopomorskim szły całą parą i nikt nie myślał, aby w dość ciepłe jak na grudzień dni przerywać jakiekolwiek prace.  Wszystko spowodowane z brakiem zamówień na wszelakie "towary". Firmy czekają co przyniesie im jutro, natomiast małe firmy spoglądają, co zamówią inni, natomiast inni czekają co z innymi.  Ale wrócmy do problemu ... który rząd omija ponieważ prawdopodobnie nie mają pomysłów na światowy problem.  Szczecińskie społeczeństwo szczególnie interesuje się problemem, ponieważ nasze miasto znalazło się w opałach. Oprócz już dość wyrażnie widocznych problemów gospodarki wywołanym "Światowym Kryzysem Gospodarczym", Szczecin żyje problemem Stocznii Szczecińskie, gdzie rząd Tuska pozwolił na masowe zwolnienia pracowników oraz zamknięcie jednej z najlepszych stoczni w europie. Miasto zostaje również zalewane ludzmi "z europy", którzy wracają z podbojów rynku europejskiego. To te same osoby, które jeszcze osiem miesięcy temu mówiły w Irlandii i innych państwach, że nie wrócą do naszego kraju, ponieważ: "nie mamy po co tam wracać..." - mówili. Dziś sytauacja się zmienia i postanowiają wracać jednak faktycznie z punktu gospodarczego nie mają tutaj po co przyjeźdzać.  Moim zdaniem źle rządzona Polska przez Platformę Obywatelską, wywoła taki drastyczny kryzys gospodarczy, że za rok upadnie ok. 60 procent kolejnych zakładów pracy.  Donald Tusk nie potrafi rządzić tak dużym krajem. Premier powinnien posiadać pewną wizję na przyszłość, której brakuje szefowi "niebieskich". Jego sposób na jutro jest atak na szefów konkurencyjnych partii politycznych, a w szczególności atak na Prezydenta RP, który zresztą również nie posiada pomysłu dla Polski.  Uważam, że Polska potrzebuje PROGRAMU SOCJALNEGO. W takich cieżkich czasach jakie nadchodzą potrzebujemy nie prywatyzacji szpitali lecz przeciwnie zmacnianie placówek państwowych.  Przecież każdy wie, że Prywatny właściciel szpitali będzie wszystko robił, aby obniżać koszty prowadzonego przez niego placówki szpitalnej co za tym pójdzie kolejna redukcja następnych ludzi i w tym sektorze gospodarczym.  Prywatyzacja szpitali to również mniejszy dostęp do badań dla zwykłych ludzi. Lekarze będą bardzo oszczedni w rozdawaniu skierowań na badania lekarskie. To spowoduje wzrost umieralności w polsce.  Prywatyzacja szpitali to również wzrost kosztów każdej wizyty w lobaratoriach specjalistycznych dla zwykłego człowieka.  Prywatyzacja szpitali to również dłuższy okres oczekiwania na wizytę w przychodniach i na odziałach szpitalnych, spowodowany licznymi zwolnieniami personelu.  Kolejny duży błąd rządu to likwidacja pomostówek. Teraz cienki rynek pracy musi szukać miejsc pracy dla meżczyzn powyżej 60 roku życia i kobiet wieku powyżej 55 lat.  Nie wybaczalny błąd rządu donalda Tuska w zachodnipomorskim to zielone światło dla likwidacji zakładu pracy, który zatrudniał ok. 4 000 pracowników, oraz szacuje się kolejne ok. 4 000 ludzi, którzy pracowali jako podwykonawcy dla tej branży.  Donald Tusk nie posiada żadnych odpowiedzi, co zrobić z tymi problemami, ponieważ uważam, że jest osobą niewłaściwą na takie stanowisko państwowe.  Polska potrzebuje Programu Socjalnego, który posiadał by takie założenia: obrone państwowych instytucji państwowych, pozostawienie służby zdrowia w zakresie państwa, otwarcie państwowych zakładów pracy na terenach z największym bezrobociem w skali kraju, budowa tanich mieszkań z wykorzystaniem punktu c, zatrudnienie II zmiany w Urzędach Państwowych (urzędy czynne od 7 do 21), skrócenie godzin pracy do 6 godzin dzienie,  To minimum, które musi przyjąć polski rząd w ciagu roku. Inaczej Polska przez najbliższe lata będzie najbiedniejszym krajem w europie. Proponowane ustawy ministrów rządu Donalda Tuska oraz proponowane ustawy Prawa i Sprawiedliwości doprowadzą nasz kraj do gospodarki trzeciego świata.  Najważniejszym punktem mojego programu to obniżenie godzin pracy. Rozumiem, że wielu ludzi chce dużo pracować i wręć błagają szefów o kolejne nadgodziny i zadania w ciągu dnia. Jednak skrócenie okresu pracy nie może spowodować obniżeniem średniej krajowej płacy pracowników.  Mam również głęboką nadzieję, ze zmniejszenie czasu pracy spowoduje zwiększenie zatrudniej w średnich i dużych zakładach pracy. Wzrost taki jest potrzebny ponieważ rząd pozwala na upadek wielkich firm jak np. stocznie nowa szczecińska oraz dał przyzwolenie oczywiście nieoficjalne na zwolnienia kadry służby zdrowia, powodując prywatyzację placówek medycznych.  Zmniejszenie godzin też musi być spowodowane z wprowadzaniem do zakładów pracy co raz to nowszego sprzętu elektro-technicznego, gdzie przy jednym produkcie kiedyś musiały pracować ok. 4-10 osób, a teraz wystarczy jeden człowiek przy obsłudze danej komputerowej maszynie.  Dam przykład z tokarkami numerycznymi: Jeszcze pare lat temu w firmach w przemśle było zatrudnionych po kilku tokarzy. Dziś wystarczy jeden człowiek który radzi sobie z obsługą klawiatury komputerowej oraz potrafi włożyć odpowiedni pręt i wymienić narzędzia np. wykręcić spalone wiertło i wkręcić nowe. Eee co ja piszę ... to już też maszyny potrafią.  Doddam jeszcze tylko, że Unia chetnie wspomaga zakłady w kupowaniu takich "zabawek", wystarczy tylko wypełnić pewne druki. Natomiast nikt się nie zastanawia co zrobić z tokarzami ......  Więc apeluję brońmy miejsc pracy Panie Premierze! Ponieważ dla Polskiej Rzeczpospolitej idą ciężkie a może cięższe czasy... oby bez rewolucji jak w Grecji...  Z okazji świąt wszystkiego najlepszego dla czytelników życzy Piotr Dąbrowski i koledzy z www.dabrowski.eblog.pl

Wiecej o mnie na www. dabrowski.eblog.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka