Posłowie na sejm Rzeczpospolitej Polskiej, chcą kolejnej komisji w sprawie śledztwa, porwania i śmierci Krzysztofa Olewnika. Komisja miała by rozpocząć działalność, już wkrótce. Czy jest ona potrzebna?
Sprawa syna biznesmena z Płocka jest faktycznie bardzo skomplikowana. Zdarzenia które miały miejsce, w tym brutalnym morderstwie są bardzo dziwne i ciężkie do wytłomaczenia. Zostały popełnione niesamowicie ciężkie błędy , przez polską prokuraturę i policję. Błędy, które nie powinny mieć miejsca.
Dzięki panu Władysławowi (ojca Krzysztofa Olewnika), sprawa została nagłośniona przez media i polityków. Media ukazały prawdziwe oblicze „działania służb policyjnych”. Środki masowego przekazu zajęły się CAŁKOWICIE SŁUSZNĄ krytyką policji oraz debatą nad jej technikami operacyjnymi.
Politycy natomiast rozpoczęli show medialny. „Prawo i Sprawiedliwość” śmierć Krzysztofa zamieniła na skandal Prokuratora Krajowego Janusza Kaczmarka oraz aferę polityczną Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Oskarżając wszystkich za śmierć syna biznesmena.
Niestety show polityczne trwa dalej. Co jakiś czas można z ust prawicowych polityków usłyszeć sprawę Państwa Olewników. Teraz nasi politycy chcą powołać komisję śledczą, w celu wyjaśnienia „afery politycznej”.
Uważam, to za całkowity skandal! Nasi „kochani posłowie” znów uderzają poniżej pasa, pokazują przy tym jak „kochają uprawiać” Brudną i Brutalną Politykę.
Jestem całkowicie przekonany, że żadna komisja sejmowa nie wykryje uchybień policji, w tej sprawie. Podobnie, jak było z wieloma innymi komisjami, które nigdy nie wskazały punktu zapalnego danej sprawy. Co więcej nigdy żadna komisja działająca, w sejmie nie dała podstaw prokuraturze do włączenia notatek i protokołów z takich posiedzeń do akt sprawy.
Jedyne, co w stanie były komisje zrobić, to tylko wywołać kilkanaście konferencji prasowych dziennie, w sprawie wokół danych zdarzeń.
Dlatego uważam, że Celem Polityków nie jest wyjaśnienie sprawy porwania i śmierci Krzysztofa Olewnika, lecz kreowania wizerunku medialnego dla celów partyjnych.
Przecież zbliżają się wybory …. a sprawa Państwa Olewników przyciąga nie tylko media, ale również nasze społeczeństwo.
Apeluję do Posłów „Prawdziwej Lewicy” Sojuszu Lewicy Demokratycznej, aby nie brali udziału, w tym brudnym spektaklu politycznym. Zbojkotujcie tą Komisję dla dobra sprawy. Nie grajcie tymi ohydnymi kartami „Platformy Obywatelskiej” oraz „Prawa i Sprawiedliwości”.
Piotr Dąbrowski
Kalendarium sprawy:
2001- porwanie i zażądanie okupu. Sprawa trafia do Policji i do detektywa Krzysztofa Rutkowskiego,
2003- po wielokrotnych zmianach miejsca przekazania okupu, dochodzi do skutku (300 000 euro),
2003- zostaje zamordowany Krzysztof Olewnik,
2003- policja lekceważy anonim, który otrzymał ojciec porwanego,
2003- radiowóz policyjny „drogówki” zatrzymuje Ireneusza P., który był poszukiwany listem gończym. Policjant wówczas tylko stwierdził, że zatrzymany kierowca jest pod wpływem alkoholu,
2004 – zostaje skradzione nieoznakowane auto policyjne, gdzie znajdowały się wszystkie akta w sprawie porwania i morderstwa Olewnika,
2007- pierwsze zatrzymania przez policję,
2007- w celi wiezienia znaleziono zwłoki Wojciech F.,
2008 – w celi powiesił się kolejny zatrzymany w tej sprawie Sławomir K,
2009 – samobójstwo Robert P., osoby już skazanej w tej sprawie.