https://www.gov.pl/web/rozwoj/jadwiga-emilewicz
https://www.gov.pl/web/rozwoj/jadwiga-emilewicz
Danae Danae
2673
BLOG

Udajemy, że pomagamy. Udawajcie, że nam wierzycie

Danae Danae Tarcza antykryzysowa Obserwuj temat Obserwuj notkę 252

Dziś, w środę, 18 marca 2020 rząd – reprezentowany przez min. Jadwigę Emilewicz – ogłosił tzw. tarczę antykryzysową, tj.  pakiet pomocowy. W świetle potrzeb i w świetle programów uruchomionych przez władze innych krajów (np. Zjednoczonego Królestwa, patrz tu), program pomocowy polskiego rządu, z przykrością to piszę, to - moim zdaniem - świadectwo niezrozumienia pojęcia „pomocy”.

Wymieniam kilka najważniejszych punktów:

- Bez względu na wielkość podmiotu gospodarczego, bez względu na formę prowadzenia działalności gospodarczej każdy przedsiębiorca, który dzisiaj notuje straty, notuje spadek obrotów, będzie mógł przesunąć w czasie, rozłożyć na raty należności publiczno-prawne takie, jak zaliczki na podatki - CIT, PIT, VAT czy składki na ubezpieczenia społeczne bez dodatkowych opłat prolongacyjnych źródło

Takie podejście do kryzysu demonstruje niezrozumienie implikacji gospodarczych, wynikających z niedobrowolnego unieruchomienia zasobów pracy. Odroczenie to jedynie zezwolenie na kumulację długu. Żadna DG, żadna firma, która myśli o przyszłości, nie uzna tego za pomoc. W przeciwieństwie do tego fasadowego gestu, należałoby UMORZYĆ składki ZUS (zwłaszcza zdrowotne), przynajmniej na cały drugi kwartał, z zapowiedzią, że rząd rozważa umorzenie składek do końca roku 2020. To przywróciłoby przedsiębiorcom poczucie bezpieczeństwa, nie mówiąc o podstawowej wierze w racjonalność rządu.

- Będą gwarancje na tanie pożyczki i środki na dokapitalizowanie firmźródło. To jest klasyczny, podstawowy błąd początkującego ekonomisty: udzielamy pożyczek, bo zakładamy, że działalność biznesowa będzie taka, jak przed wybuchem kryzysu. Błąd, piramidalny błąd. Kto zechce brać jakąkolwiek pożyczkę, nie widząc żadnej perspektywy rozwoju biznesu w najbliższym roku? Racjonalny przedsiębiorca nie weźmie pożyczki na to, żeby kontynuować (czytaj: przetrwać) prowadzenie biznesu, bo nie wie, jak i kiedy świat powróci do takiej formy funkcjonowania, która będzie generowała przychody. W obliczu takiego kryzysu, jak obecny, czyli globalnego, przedsiębiorca zamknie biznes, zwłaszcza, gdy jego rząd nie ma zamiaru umorzyć żadnych obowiązkowych danin. Dlatego, osobiście, spodziewam się masowego zamykania/zawieszania działalności gospodarczej w najbliższej przyszłości.

- oferujemy pożyczkę 5 tys. zł małym restauratorom; bezzwrotną, jeśli nie zwolnią pracowników, źródło. Czy 5 000 pokryje zobowiązania restauratorów wobec ZUS-u przez sześć miesięcy? Ta deklaracja min. Emilewicz byłaby śmieszna, gdyby nie odsłaniała w sposób tak straszliwie dosadny brak umiejętności strategicznego myślenia.

W mojej opinii, pozostałe zapowiedzi pomocy ludziom to tylko myślenie życzeniowe, fasadowe, mające – moim zdaniem – zakryć bezradność decydentów.

W chwili, gdy to piszę kursy wymiany szaleją (nie wchodzę w analizę rynków finansowych, bo to osobny temat). 1 EUR= 4,5070 PLN. Wyobrażam sobie, co odczuwają Polacy, którzy mają kredyty mieszkaniowe we franku lub euro. To znaczy, raczej nie chcę sobie tego wyobrażać. Czy polski rząd zareagował na te wydarzenia? Czy ogłosił jakiekolwiek, dodatkowe, wsparcie "frankowiczów"?

W przeciwieństwie do polskiego rządu, w Zjednoczonym Królestwie decydenci myślą o swoich rodakach - współobywatelach - w sposób poważny.

W dzisiejszej konferencji prasowej tu,  Boris Johnson, ogłaszając zamknięcie szkół (w zasadzie do odwołania, co spotkało się z krytycznym przyjęciem, mimo wszystko), zapowiedział jednak, że dzieci pracowników medycznych, pracowników transportu i innych zawodów, którzy muszą pracować, aby kraj=ludzie przetrwał fizycznie, także takie dzieci, które doświadczają przemocy w domu, będą zaopiekowane przez państwo, po to, żeby ich rodzice nie musieli zostawać z nimi w domu, bo są krytycznie potrzebni w szpitalach itp. 

Moje rekomendacje dla polskiego rządu:

- umorzyć obowiązek płacenia składek ZUS dla wszystkich przedsiębiorców, zwłaszcza dla 1 800 000 jednoosobowych działalności gospodarczych (DG) na cały najbliższy kwartał. To jest jedyna możliwość utrzymania DG na powierzchni. W przeciwnym przypadku, większość DG zamknie działalność. ZUS i tak nie dostanie wtedy żadnych składek, nawet odroczonych. To powiększy zusowe problemy z płatnościami bieżącymi.

- zadekretować możliwość odroczenia spłat kredytów hipotecznych, przynajmniej na trzy miesiące. Uniemożliwić bankom (oportunistycznym graczom) przeprowadzanie eksmisji komorniczej dłużników, zalegających ze spłatą kredytu hipotecznego, przynajmniej do końca 2020 r.

- zapowiedzieć zamknięcie szkół do odwołania (nie trzymać nauczycieli i rodziców w niepewności); odwołać obecnie obowiązujące terminy egzaminów, przełożyć egzaminy maturalne na wrzesień, z możliwością przesunięcia na późniejszy termin.

- zapowiedzieć możliwość udzielenia bezzwrotnej zapomogi kryzysowej dla wszystkich obywateli. Za chwilę ludziom skończy się gotówka i może dojść do tragicznych wydarzeń. Wprowadzić zapowiedź w życie jak najszybciej.

Keep calm in times of distress. Think of the others. Think. To motto dedykuję polskim decydentom.


Danae
O mnie Danae

Let my work speak for me. My blog is in Polish and in English. Niech o mnie mówi moja praca. Piszę po polsku i po angielsku.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka