Fot. MIGUEL GOMEZ / AP Photo
Fot. MIGUEL GOMEZ / AP Photo
Danae Danae
354
BLOG

W czasie wojny nikt nie świętuje weekendu

Danae Danae Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 13

Obejrzałam właśnie konferencję prasową Andrew Cuomo, gubernatora stanu Nowy Jork tu

W niedzielę.

W przeciwieństwie do polskich polityków, czołowi politycy amerykańscy nie czekają do poniedziałku z radą bezpieczeństwa, z konsultacjami ani z konferencjami prasowymi.

W czasie wojny nikt nie świętuje weekendu.

Nie będę pastwić się nad ciężkim nowojorskim akcentem gubernatora Andrew Cuomo. Jestem pod wielkim wrażeniem jego spójnego przekazu, logicznej analizy bieżącej sytuacji i cech przywódczych. W trakcie wystąpienia na ekranie za jego plecami wyświetlała się nieskazitelnie przygotowana prezentacja w PowerPoincie, każdy akapit jego przemowy zilustrowany dobitnymi punktami prezentacji.

Dlaczego polski premier nie umie tak przemówić do ludzi? Dlaczego min. Emilewicz nie poprosi swoich asystentów, aby w trakcie, gdy ona mówi, wyświetlali na ekranie jej prezentację w punktach? Punkty (bulletpoints) na tablicy czy na ekranie są tak przekonujące, tak wymowne, zwłaszcza gdy mowa o liczbach, takich jak: miliardach pomocy w złotówkach, milionach ludzi, którym polski rząd zamierza pomóc czy obniżce oprocentowania. Podejrzewam, że nie ma ludzi, którzy pomogliby jej przygotować tak spójną prezentację. Sądzę, że – a widziałam to dziesiątki razy, skręcając się ze wstydu – że trzeba by czekać na  p o w o l n y c h  asystentów, próbujących wczytać prezentację z pendrive’a, że prezentacja by się nie otwierała, że kogoś posłaliby po jeszcze inny pendrive, po jeszcze inny laptop, że musieliby sprawdzić łącza, że nie potrafiliby zsynchronizować przemowy ze slajdami. A my musielibyśmy na to patrzeć…

Najważniejsze, co wynika z wystąpienia Andrew Cuomo, to dziejący się właśnie w Ameryce przykład galopującej inflacji w sytuacji (mega)kryzysu - na określonym, lecz strategicznie krytycznym rynku. Z tego, co mówi Gubernator Cuomo, wynika, że oportunistyczne firmy (oczywiście, że oportunistyczne, to jest wolny rynek, z wirusem czy bez) produkujące tzw. PPE (personal protective equipment), tj. maski, fartuchy i pozostałe elementy medyczne, niezbędne w pracy lekarzy, już ponad dziesięciokrotnie zwiększyły cenę tegoż sprzętu. Cena jest cały czas podbijana przez konkurujące ze sobą władze poszczególnych stanów: nie jest regulowana przez rząd federalny, więc firmy medyczne i okołomedyczne po prostu z tego korzystają. Andrew Cuomo wezwał Prezydenta Donalda Trumpa do wdrożenia the Defense Production Act, Ustawę o produkcji obronnej, które zastosowanie jest zastrzeżone dla władz federalnych.

Co prawda, Donald Trump wczoraj chwalił znaną firmę odzieżową Hanes (koszulki, t-shirty, bielizna), że szyje maski (w domyśle: zamiast t-shirtów), ale najwyraźniej sama biedna Hanes nie nastarczy. Ciekawa jestem reakcji Donalda Trumpa na to charyzmatyczne wystąpienie Andrew Cuomo. Konferencja prasowa Donalda Trumpa za niedługo. 

Dziś niedziela, więc jak codziennie, wystąpił także Boris Johnson, oflankowany przez bardzo pragmatyczną wiceszefową brytyjskiego GIS-u (Chief Medical Office) Jenny Harries i Sekretarza stanu ds. mieszkalnictwa (Secretary of State for Housing), Roberta Jenricka. Około półtora miliona najwrażliwszych (w sensie możliwości zapadnięcia na COVID-19) mieszkańców Anglii (zidentyfikowanych poprzez cztery źródła medyczne i okołomedyczne) otrzyma we wtorek lub środę list z prośbą o pozostanie w domu przez trzy miesiące. Jedzenie i leki będą im dostarczane przez pracowników społecznych na próg ich domów i mieszkań. Nikt nie każe im za to płacić. Więcej informacji o tej konferencji tu

No i padła właśnie „ostatnia nadzieja” dogorywającej (moim zdaniem) Unii Europejskiej, słyszę właśnie, że Angela Merkel poddała się kwarantannie, patrz tu. No i biedny Placido Domingo - a jest w grupie podwyższonego ryzyka.

Czekam na wystąpienia polskich polityków – teraz jest ich czas. Teraz albo nigdy.


Danae
O mnie Danae

Let my work speak for me. My blog is in Polish and in English. Niech o mnie mówi moja praca. Piszę po polsku i po angielsku.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości