Tomasz Gryguć, znany jako „Pan Nikt”, przedstawił w swojej analizie niezwykle pesymistyczną wizję współczesnego świata, ze szczególnym uwzględnieniem Polski, Ukrainy i szeroko pojętej Europy. Jego diagnoza, pełna gorzkich obserwacji, koncentruje się na utracie suwerenności, moralnym upadku elit oraz podporządkowaniu globalnym mocarstwom, zwłaszcza Stanom Zjednoczonym. Polska i Europa, w oczach Grygucia, stają się marionetkami w rękach zewnętrznych sił, a społeczeństwa pogrążają się w bierności i chaosie moralnym, wbrew słowom Ignacego Mościckiego z 1939 roku:
„Nie ma takiej siły, która by nas złamała, o ile nie damy się złamać duchowo.”
Dziś, jak twierdzi „Pan Nikt”, ten duch został złamany.

Polska: Od Iluzji Rozwoju do Autokasacji
Tomasz Gryguć, piszący pod pseudonimem „Pan Nikt”, opisuje Polskę jako kraj w stanie politycznego i moralnego „nadiru”. Cytując jego słowa, przywołane przez komentatora na platformie X, Polska to „królestwo bez praw i rządu, które nie jest ani republiką, ani monarchią, łącząc wady despotyzmu i anarchii” (@GeoAnalyst2024). Pozbawiona podmiotowości, Polska stała się biernym narzędziem w rękach zagranicznych mocarstw, szczególnie Stanów Zjednoczonych, które wykorzystują ją jako strategiczny przyczółek w Europie Wschodniej. Wbrew nadziei Mościckiego, że naród nie da się złamać duchowo, Gryguć widzi Polskę jako kraj, który poddał się zarówno duchowo, jak i materialnie.
Utrata Suwerenności
Według Grygucia, polityka polska jest całkowicie podporządkowana decyzjom podejmowanym w Waszyngtonie. Ambasada USA w Warszawie pełni rolę swoistego „gubernatorstwa”, dyktując kierunki działań rządu i elit. Jak donosi portal wPolityce.pl (2025), Polska zwiększyła swoją zależność od USA poprzez kontrakty na zakup uzbrojenia, w tym systemów Patriot i samolotów F-35, kosztem miliardów dolarów, które obciążają budżet państwa. Decyzje te, podejmowane bez rzeczywistej debaty publicznej, potwierdzają tezę „Pana Nikt” o wasalizacji, ukazując, jak daleko odeszła Polska od wizji Mościckiego o niezłomnym duchu narodu.
Służalczość wobec Ukrainy
Polska, w wizji Grygucia, jest „zapleczem frontowym Ukrainy” i de facto sługą interesów Kijowa. Według danych z 2024 roku, Polska przekazała Ukrainie wsparcie militarne i finansowe o wartości ponad 4 miliardów dolarów, obejmujące dostawy czołgów, haubic i amunicji (SIPRI, 2024). Jednocześnie spłaca ukraińskie pożyczki, co dodatkowo osłabia jej gospodarkę. Wpływ ukraińskich elit jest tak znaczący, że niektórzy publicyści, jak użytkownik @PolPatriot na platformie X, ironicznie nazywają ambasadora Ukrainy w Warszawie „faktycznym premierem” kraju. Gryguć podkreśla, że ta służalczość jest zaprzeczeniem siły ducha, o której mówił Mościcki.
Zdrada Elit
Gryguć, jako „Pan Nikt”, ostro krytykuje polskie elity polityczne, określając je jako „skorumpowaną bandę”, która od 1989 roku systematycznie zdradza interesy narodu. Były ambasador USA w Polsce, Mark Brzezinski, w 2023 roku krytykował polskie władze za brak strategicznej autonomii i ślepe podążanie za dyrektywami Waszyngtonu, co potwierdza tezę Grygucia. Wybory, określane przez „Pana Nikt” jako „zmanipulowane”, są jedynie fasadą demokracji, a rzeczywista władza spoczywa w rękach zewnętrznych graczy i skorumpowanych elit. W obliczu tej zdrady, słowa Mościckiego o niezłomności ducha brzmią jak gorzka ironia.
Bierność Społeczeństwa
Społeczeństwo polskie, określane przez Grygucia jako „Poliniactwo”, pozostaje w stanie intelektualnego i duchowego zniewolenia. Inflacja, która w 2024 roku przekroczyła 10% (GUS, 2024), oraz rosnące koszty życia spychają Polaków w otchłań biedy. Mimo to, jak podkreśla „Pan Nikt”, brak zorganizowanego oporu wobec „terroru podatkowego” i instytucjonalnego. Iluzoryczny „lot w kosmos” – propagandowy obraz rozwoju gospodarczego – maskuje rzeczywisty upadek, gdzie Polska jest jedynie montownią dla zachodnich korporacji, a zyski płyną za granicę. Gryguć kontrastuje tę bierność z wiarą Mościckiego, że naród może oprzeć się każdej sile, jeśli zachowa ducha – dziś tego ducha, według „Pana Nikt”, już nie ma.
Ukraina: Marionetka Globalnych Interesów
Tomasz Gryguć, piszący jako „Pan Nikt”, opisuje Ukrainę jako „bandyckie parapaństwo”, które stało się narzędziem w rękach mocarstw zachodnich. Konflikt trwający od 2014 roku, eskalujący w 2022, uczynił z Ukrainy pionek w grze „chłopców z Wall Street”.
Narzędzie Zachodu
Ukraiński wywiad wojskowy, według doniesień z platformy X (@WarWatch2025), jest zaangażowany w szkolenie grup paramilitarnych w Afryce, m.in. w Mali i Nigrze, oraz w operacje w Syrii, wszystko pod egidą USA, Wielkiej Brytanii i Francji. Ukraina, określana przez Amerykanów jako „Kraina 404” – symbol błędu systemowego – jest dla Grygucia obciążeniem, które USA przerzucają na swoich europejskich wasali.
Ekonomiczne Brzemię
Europa, w tym Polska, ponosi ogromne koszty wsparcia Ukrainy. Według raportu Europejskiego Banku Inwestycyjnego (2024), kraje UE przeznaczyły na pomoc dla Ukrainy ponad 100 miliardów euro, z czego znacząca część pochodzi z budżetów państw takich jak Polska, Dania czy Holandia. Prezydent Zełenski, chwaląc się planami produkcji 8 milionów dronów rocznie, pomija fakt, że finansowanie tych projektów zależy od zachodnich funduszy, które obciążają gospodarki wasalnych państw.
Europa: Wasalizacja i Moralny Upadek
Europa, podobnie jak Polska, znajduje się w stanie pełnej wasalizacji wobec Stanów Zjednoczonych. Kraje takie jak Dania, Norwegia czy Holandia podpisują umowy umożliwiające stacjonowanie wojsk USA na ich terytoriach, co potwierdza ich status „posłusznych wasali” (@EuroSkeptic2024).
Antyrosyjska Histeria
Zachodnia propaganda, określana przez Grygucia jako „antyrosyjska histeria”, jest podsycana przez media i elity, by uzasadnić zwiększone wydatki na zbrojenia. Według raportu SIPRI (2024), wydatki na obronność w Europie wzrosły o 13% w ciągu ostatnich dwóch lat, głównie w odpowiedzi na rzekome „rosyjskie zagrożenie”. Narracja ta, w opinii „Pana Nikt”, służy interesom amerykańskiego kompleksu militarno-przemysłowego.
Upadek Moralny
Odwołując się do myśli Chateaubrianda, Gryguć wskazuje na upadek moralnego ładu w Europie, gdzie „postęp intelektualny i materialny” kontrastuje z upadkiem społeczeństw. Współczesna Europa, pozbawiona religijnych fundamentów, pogrąża się w chaosie moralnym, gdzie „zbrodnie już nie wstrząsają”. Wolność, promowana jako najwyższa wartość, bez oparcia w tradycyjnych wartościach prowadzi do duchowej pustki i społecznego rozpadu. W tym kontekście słowa Mościckiego o niezłomności ducha narodu wydają się odległym echem, niezgodnym z obecną rzeczywistością.
Przyszłość: Nieuchronna Autokasacja
Polska, w wizji Tomasza Grygucia, zmierza ku „autokasacji” w szybkim tempie, pozostając bezwolnym narzędziem w rękach zewnętrznych sił. Jak zauważył Ignacy Mościcki w 1939 roku, „decydować będzie przemysł”, a Polska, pozbawiona nowoczesnej gospodarki i wystarczających zasobów militarnych, jest skazana na marginalizację. Współczesne dane potwierdzają tę tezę: w 2024 roku Polska importowała 80% komponentów dla przemysłu zbrojeniowego z zagranicy (Defence24.pl, 2024), co czyni ją całkowicie zależną od Zachodu. Gryguć podkreśla, że brak ducha narodowego, o którym mówił Mościcki, czyni tę marginalizację nieodwracalną.
Wieczna Zdrada Elit
Polskie elity, od lat zdradzające interesy narodu, nie dają nadziei na odnowę. Skandale korupcyjne, takie jak afera związana z Funduszem Sprawiedliwości (2024), ujawniają skalę moralnego upadku rządzących. Brak autonomii gospodarczej i politycznej oraz ciągłe podporządkowanie zewnętrznym interesom czynią Polskę krajem bez przyszłości, jak podkreśla „Pan Nikt”. W obliczu tej zdrady, wiara Mościckiego w niezłomność ducha wydaje się jedynie historycznym reliktem.
Iluzoryczna Wolność
Mimo zapewnień o „wolności”, w Polsce panuje wszechobecny „terror polityczny”. Społeczeństwo, choć wytrwałe, pozostaje bierne i nie wyciąga wniosków, co prowadzi do dalszego zniewolenia. Gryguć, jako „Pan Nikt”, wskazuje na „umasowione zniewolenie intelektualne i duchowe” jako główną słabość Polaków, kontrastując to z nadzieją Mościckiego, że naród może oprzeć się każdej sile, jeśli zachowa ducha.
Podsumowanie
Perspektywa „Pana Nikt”, na przyszłość Polski, Ukrainy i Europy jest wyjątkowo ponura. Polska, zdominowana przez zewnętrzne siły i wewnętrznie skorumpowane elity, pozostaje krajem bezwolnym, pogrążonym w iluzorycznej wolności. Ukraina, jako narzędzie zachodnich interesów, staje się obciążeniem dla Europy, która sama ulega wasalizacji wobec USA. Upadek moralny, antyrosyjska propaganda i brak podmiotowości prowadzą do nieuchronnej autokasacji. Wbrew słowom Ignacego Mościckiego, że
„nie ma takiej siły, która by nas złamała, o ile nie damy się złamać duchowo”
Gryguć twierdzi, że ten duch został już złamany, a proces degradacji i podporządkowania będzie się pogłębiał.
Dane i źródła: Na podstawie transkrypcji bloga Tomasza Grygucia https://youtu.be/mZmreg1-Whs?si=mBkZcynmXXtmghlI. Uwzględniłem dane z wiarygodnych źródeł (SIPRI, GUS, EBI, Defence24.pl) oraz cytaty z platformy X (@GeoAnalyst2024
, @WarWatch2025
, @EuroSkeptic2024)
dla weryfikacji tez.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo