Idea jednomandatowych okręgów wyborczych staje się ważnym elementem rozmów na temat istoty demokracji.
Dyskutowac na temat prawa wyborczego z profesorami prawa konstytucyjnego sprzed 25 lat to zajęcie dla ludzi o silnych nerwach. To jest ten zasadniczy problem z jakim mamy do czynienia: naszych studentow uczą dzisiaj ci sami znawcy prawa konstytucyjnego co wykladali na polskich uczelniach przed ćwierćwiekiem, ewentualnie ludzie, ktorzy pod ich światłytm kierunkiem uzyskali stopnie doktorów i doktorów habilitowanych. Z tą spuścizną przyjdzie nam się jeszcze dlugo zmagać, ponieważ przeprowadza się "lustrację" ludzi, ktorzy coś tam podpisali, natomiast nie przeprowadza się lustracji ludzi, ktorzy uczyli andronów z wysokości swoich uniwersyteckich katedr.I oni do dzisiaj uczą i nadal propagują swoje wiekopomne tezy. Wśród tych tez jest i ta główna: że system głosowania na listy partyjne to system realizujacy zasady sprawiedliwości spolecznej, równości i braterstwa ludów. Jest to szczegolnie ważne dzisiaj, kiedy już do PE głosuje się na "europejskie" partie i kiedy już nie tylko nie liczą się indywidualni wyborcy, ale nawet całe narody i państwa. Tylko PARTIE POLITYCZNE!
W jaki sposób poznają preferencje wyborcow posłowie wybrani w JOW? W najprostszy: przebywając razem ze swoim wyborcami i słuchając tego, co ci wyborcy im mówią. Zasadniczą cechą posla wybranego w JOW - w przeciwieństwie do wybranego z jakiejś partyjnej listy - jest ta, że poseł z JOW UMIE SŁUCHAĆ i słucha tego, co mu mówią wyborcy. Jest to umiejętność całkowicie obca parlamentarzystom partyjnym, bo oni potrafią tylko NADAWAĆ to, co im przekazano na odprawie partyjnej. Zdanie wyborcow ich nie interesuje. Tym się zajmują "naukowcy", ktorzy przeprowadzają "sondaże". Anglicy ukuli określenie "political surgery" - poseł, niczym lekarz, co tygodnia dyżuruje w swoim "surgery" i tam wysłuchuje skarg i postulatów swoich wyborców. Stąd wie "co w trawie piszczy" i moze o tym powiedzieć swoim partyjnym szefom. Nie na odwrót.
Tyle cytat. Napisany 23 VI 2009 roku.
Źródło:
http://jerzyprzystawa.salon24.pl/110631,postep-proporcjonalnie-degresywny#comment_1510121
Prawidłowe funkcjonowanie przedsiębiorstwa jest pochodną właściwych relacji społeczno-gospodarczych w państwie
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka