Premier Kopacz zauważyła że polscy pracownicy nie zarabiają tyle, ile na Zachodzie. Widać, że spojrzała z wysokości urzędu i postanowiła wprowadzić antyinflacyjny reżim płacowy na wszystkich stanowiskach. Rozumiem, że zaczyna od stanowiska premiera i rady ministrów - któych uposażenie zostanie zrównane ze średnim wynagrodzeniem Polaków zatrudnionych w swojej Ojczyźnie.
Myślę że jest to obiecująca decyzja, tylko dlaczego na jej wykonanie daje sobie aż cztery lata ?
Przecież to nie ona kandydowała na urząd premiera, ale została wskazana przez swojego poprzednika, ktory... No właśnie. Miał za sobą trochę batalii o referendum 4 x TAK, potem jedną kadencję rządu, potem drugą kadencję i... awansował do rangi już nie Słońca Peru ale wręcz Króla Europy.
Skoro pani premier Ewa Kopacz miała tak zasłużonego poprzednika, to dlaczego chce przeciagać stosowne reformy aż na okres całych czterech lat ?

http://i.wp.pl/a/f/jpeg/33893/epa_merkel_kopacz_berlin_600.jpeg
http://fakty.interia.pl/polska/news-ewa-kopacz-wzrost-plac-wyzwaniem-na-kolejne-cztery-lata,nId,1885833
Prawidłowe funkcjonowanie przedsiębiorstwa jest pochodną właściwych relacji społeczno-gospodarczych w państwie
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka