Także Prezydent złamał zakaz przemieszczania się uciekając ze stolicy do Krakowa. Dla obecnej władzy Ofiary Katyńskie i rocznica Chrztu Polski się nie liczą i nie mają znaczenia. Tylko Smoleńsk i śmierć Lecha Kaczyńskiego jest ważna, bo tutaj jest możliwość podlizania się Prezesowi. Poza tym udowodnili jak się liczą z prawem przez nich samych stanowionym na czas pandemii: zakaz zgromadzeń, obowiązek zachowania odległości 2 metrów między osobami, zakaz przemieszczania się.
Czekałam z komentarzem licząc, że pan Prezes naprawi swój błąd 13 kwietnia czcząc Pamięć Ofiar Zbrodni Katyńskiej i 14 kwietnia rocznicę Chrztu Polski. Niestety nie doczekałam się.
Pokrętne wypowiedzi i bezczelne tłumaczenia przedstawicieli Sejmu i Kancelarii Premiera obrażają mnie. Oni "byli w pracy" i "wykonywali obowiązki". Wobec tego dlaczego zapomnieli o tych obowiązkach 13 i 14 kwietnia? W mediach znalazłam tylko informację i zdjęcie samotnego Premiera Morawieckiego pod pomnikiem Katyńskim w Warszawie. Gdzie był Naczelnik Państwa? Gdzie była Marszałek Witek? Gdzie byli pozostali uczestnicy zgromadzeń z 10 kwietnia?
Być może, po krytyce za 10 kwietnia postanowili obowiązki pełnić w różnych godzinach i fotograf za nimi nie nadążał? Nie wstydźcie się. Pokażcie te zdjęcia i nagrania, bo może ja do nich nie dotarłam.
To prosty przykład jak władza deprawuje ludzi i między innymi dlatego uważam, że należy wprowadzić jednokadencyjość w każdej strukturze władzy.
Komentarze