De Liberal De Liberal
390
BLOG

Marzy mi się Polska wielokulturowa i tolerancyjna

De Liberal De Liberal Polityka Obserwuj notkę 78

Przyznaję się, że jestem prawdziwym liberałem z lewicowym odchyleniem. Marzy mi się więc Polska wielokulturowa i tolerancyjna. Chciałbym przechadzać się Krakowskim Przedmieściem w Warszawie i mijać Żydów w ich tradycyjnych strojach. Gdy siedziałbym na Placu Zamkowym i pił moje ulubione piwo, chciałbym słyszeć grających i wesolących się Cyganów. Nie miałbym nic przeciwko, żeby obok kościoła katolickiego stanął islamski meczet. Na pewno umiałbym uszanować prawo do publicznego manifestowania swoich uczuć przez osobników tej samej płci.

Powiedzmy dobitnie, że jednostka powinna być wolna w swoich wyborach, które zawsze należy uszanować, o ile nie poniewierają godności innych osób. Pamiętam, jak kiedyś na jednym z wykładów abp Życiński powtarzał, że granicą wolności jednostki jest krzywda innego człowieka. Często jednak bywa, że na ogół każdy różnie ją rozumie i bardzo dowolnie interpretuje, co rodzi pole do różnego rodzaju spekulacji.

No właśnie... Kościół odmawia prawa do szczęścia dla homoseksualistów w zalegalizowanym związku. No, przepraszam... a niby jakim prawem...?! Kościół potępia panie lekkich obyczajów, które często świadomie i z własnego wyboru sprzedają własne ciało. No, przepraszam... a jaki odsetek ich klientów stanowią księża?

Dziwi mnie, że w naszym pięknym kraju nad Wisłą nie umiemy uszanować wolności wyboru jednostki. Dlaczego Koścół tak bardzo dramatyzuje zapłodnienia metodą in vitro, dzięki której wiele małżeństw w naszym kraju w ogółe mogłoby mieć dzieci? Czy aby czasami nie jest to przejawem katolickiego egoizmu? Dziwi mnie, że Koścół nie wierzy w dobre intencje człowieka i absolutnie nie ma zaufania do jego sumienia. Osobiście uważam, że jak kobieta chce pracować jako prostytutka, to jest to jej sprawa. Podobnie, gdy ktoś będzie chciał zaćpać się na śmierć przez przedawkowanie heroiny.

Warto pomyśleć o tym, żeby umieścić w konstytucji zapis o bezwzględnym poszanowaniu wolności jednostki w jej wyborach, o ile nie krzywdzi nimi innych ludzi. Na to jednak, żeby nieco ukrócić panoszący się katolicki zamordyzm, moga zdobyć się tylko i wyłącznie lewicowi liberałowie i nikt więcej... na pewno...

 

De Liberal
O mnie De Liberal

Do 31 grudnia 2007 pracowałem jako urzędnik. Mogę jednak już śmiało powiedzieć, że jestem bezrobotnym. Aktywnie szukam więc pracy... Mam jednak czas, żeby napisać parę rzeczy, na które wcześniej ciągle mi go brakowało, niestety...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (78)

Inne tematy w dziale Polityka