Ekshumacja zwłok Przemysława Gosiewskiego oraz Janusza Kurtyki jest dla mnie ostatecznym dowodem na to, że tak zwana "KATASTROFA SMOLEŃSKA" nie była katastrofą ale zaplanowanym i bezwzględnie wyegzekwowanym zbiorowym MORDEM.
Prokuratura w IIIRP wywodzi się z PRL, czyli jest filią NKVD na okupowaną Polskę. Stan uzależnienia władzy, czyli: rządu, policji, wojsak, sądownictwa od NKVD ( pod ich nową nazwą) jest zbliżony do tego z początkowych lat 50tyh. Jest jak za Stalina, a może nawet gorzej, bo wtedy krępował ich gorset ideologiczny, dzisiaj jest to władza mafii bez żadnych ograniczeń.
Sowieccy okupanci zmuszeni byli na poluzowanie władzy w 1989, bo bali się gniewu narodu. Okres "demokratyzacji" trwal do 1992 kiedy sowieci zmuszeni byli ingerować po raz pierwszy. Obalenie rządu Jana Olszewskiego uświadomiło niektórym z nas, że do niepodległości jeszcze kawał drogi. Dzisiaj jesteśmy od niej znacznie dalej. Putin odzyskuje imperium. W Polsce ma do tego dobrze przygotowany aparat sprawujący władzę w III RP. Ma propagandę i właśnie odbywa się proces monopolizacji mediów. Gdyby nie kilka tytułów możnaby znowu ogłosić "PRASA KŁAMIE" jak w PRLu, ma polityków, którzy bez wahania słuchają jego rozkazów (za jeden uścisk), ma zorganizowany jeszcze w czasach Stalina aparat kontroli nad kolonią zwaną "Priwislanski kraj"
Strach przed prawdą powoduje, że kierowana z Moskwy prokuratura nie zezwala na udział niezależnych specjalistów co mogłoby uwiarygodnić wyniki badań. Rodziny ofiar tamtego MORDU nie mają prawa do prawdy, a władza organizuje kolejną farsę zwaną "badaniami zwłok".
Niedopuszczenie prof. Michaela Badena do badań jest przyznaniem się mafii, czyli polskich władz, że nie był to wypadek. Dla bliskich ofiar tamtego MORDU udział amerykańskiego specjalisty był jedynym powodem dla przeprowadzenia ekshumacji, ale jak widać ciała należą nie do rodzin zamordowanych, ale do ich zabójców.
Od 1939 jesteśmy pod okupacją. Sowieci weszli 17 września 1939 i nadal tu siedzą.
