Nuda to największy wróg pokoju .
Kto ma wnuki to wie o czym mówię .
Największym wyzwaniem dla rodziców i dziadków jest zapewnienie dzieciom nie
odzieży czy jedzenia tylko takiego zajęcia by sie nie nudziły .
Podobnie jest w naczelnikami i wodzami najwiekszych państw, znudzeni sa .
Juz się narządzili ,nakradli wedle potrzeb ,uzyli do obzygania i co dalej ?
Nuda panie taka ,ze dupę ściska .
Normalny człowiek coś tam wymysli bo nie miał wszystkiego na pstryknięcie palców
jak taki wódz ,dla którego wszystko na świecie jest łatwo dostępne .
I wtedy taki samiec alfa myśli o wojnie . To jest to .
Wojna to jedyna rzecz która jeszcze takich alfów moze podrajcować ,to jest wyzwanie
na ich miarę .
Wojna nigdy niczym się rozsadnie nie dała wytłumaczyć tylko znudzenie wodzów , to ją jedynie
logicznie tłumaczy .
Nawet pobieżny lot po historii to całkowicie potwierdza .