Znowu w mediach polskich zaczęto przebąkiwać o konieczności zmiany wieku, który uprawnia do przejścia na emeryturę. Wypada tu przypomnieć, że polskie prawo zostało utworzone zaraz po odzyskaniu niepodległości przez Polskę w 1918 roku. Sprawa nie była prosta, ponieważ na odtworzonym obszarze państwa obowiązywały różne uregulowania prawne. Był to system ustanowiony przez zaborców a brak państwowości Polski uniemożliwiał przeprowadzenie stosownych reform.
Aby zlikwidować te różne zaszłości, powołano tzw. "Komisję kodyfikacyjną". Był to zespół stworzony ze specjalistów różnych dziedzin oraz autorytetów moralnych. Byli to ludzie o bardzo różnych poglądach politycznych, ale celem ich pracy było stworzenie jednolitego systemu prawnego w nowym państwie.
Jednym z unormowań podlegających tej komisji było stworzenie prawa pracy oparte na sprawiedliwości społecznej. Jedną z dziedzin, którą miało to prawo ujmować, było ustalenie okresu aktywności zawodowej.
I tak przyjęto wspólnie, że mężczyźni będą mogli przejść w stan spoczynku z chwilą ukończenia 65 roku a kobiety z chwilą ukończenia 60 roku. Trzeba tu przypomnieć pewne odmienne uregulowania dla osób utrzymujących się z pracy w gospodarstwie rolnym.
Kilka lat temu zreformowano ten system ustalając, że wiek dla wszystkich będzie jednakowy i prawo do emerytury będzie przysługiwać z chwilą 67 roku życia.
Oczywiście, nie wywołało to entuzjazmu w społeczeństwie, ale Rząd był nieubłagany i żaden organ nie był zainteresowany nawet rozważaniem zgłoszonych wątpliwości. Ostatecznie dopiero zmiana władzy w Polsce przywróciła rozwiązania ustanowione jeszcze przed II wojną światową.
A ponieważ znowu ten temat jest aktualny - spójrzmy na okoliczności protestu społecznego we Francji. Tam rząd postanowił zmienić wiek uprawniający do przejścia na emeryturę z 62 lat do lat 64...
Spójrzmy jeszcze raz na fakty: w Polsce ukończenie lat 60 dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn uprawniało do przejścia na zasłużoną emeryturę. Ten czas zmieniono na lat 67 dla wszystkich...
We Francji prawo do emerytury można uzyskać już w chwili ukończenia 62 lat - i proponuje się ten wiek podnieść do lat 64...
Jeżeli przyjrzymy się komunikatom polskiego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - ZUS przelicza emerytury już przyznane z uwagi na istotne skrócenie się czas życia po uzyskaniu wieku emerytalnego... a w mediach pojawiają się uzasadnienia, że trzeba podnieść wiek emerytalny z powodu "przyrostu" liczby osób uprawnionych do emerytury...
No cóż, niekonsekwencje medialne wciąż robią wodę z mózgu ludziom, którzy nie mają zbyt wiele do powiedzenia. Poza tym jest to promowanie nieprawdy. Mimo, że standard życia znacznie poprawił się w okresie po II wojnie światowej, to jednak uwarunkowania nie przyczyniły się do zdecydowanego przedłużenia ludzi - nie tylko w Polsce...
https://www.youtube.com/watch?v=xi4xZs7IZng
Komentarze