Kraje azjatyckie mają specyficzną kulturę, która polega na wyciąganiu wniosków z obserwacji roślin oraz zwierząt. Podsumować można tę filozofię w ten sposób, że jeżeli ktoś będzie spożywał żołędzie, to będzie wielki jak dąb, który te żołędzie wydał... Nie jest ważne, czy jest to prawda. Ważne jest to, że ONI w tę wykładnię wierzą. Zanim wrócimy już do wydarzeń w Polsce trzeba dodać, że takim tajemniczym stworzeniem nieograniczonej mocy i dobroci są smoki...
Smok jest także wyobrażeniem inteligencji, mądrości oraz siły. Ta przenośnia doskonale nadaje się do co poniektórych polityków, któzy mają za sobą niewyjaśnioną przeszłość. Uważam, że trudno jest zabiegać o przewodnictwo narodowi, którego już niejeden raz zawiodło się, kiedy na takim wodzu ciążą niewyjaśnione zarzuty. Owszem, można wierzyć w swoją nieograniczoną mądrość i dobroć, ale jest jeszcze coś takiego, jak niedopowiedzenie...
Takie niedopowiedzenie, jak mrugnięcie okiem. Na przykład mrugamy podnosząc butelkę z piwem i mrugając okiem, że jest to bezalkoholowe...
Albo jeżeli mrugamy okiem powołując się na demokrację, czyli wiadomo, tak ułożoną, że porządek musi być ustalony już wcześniej...
Myślę, że tak należy traktować umizgi jakiejś "demokratycznej" struktury do legendy polskiej solidarności tak do końca nie definiując - w czym tej solidarności, bo doświadczenia nie wróżą już nic dobrego. Tym bardziej, że pojawiają się tutaj nazwiska dwóch prominentnych działaczy PO, którzy popadli w niełaski aktualnego przewodniczącego tej partii.
Zastanwiam się, czy tutaj aby nie chodzi o stonowanie znaczenia popadłego w niełaski Grzegorza S. A teraz mamy poważny problem z powrotem lidera partii, którą zarządza przecież były banita...
Gdy tak przeglądam te medialne doniesienia, to mam wrażenie, że ktoś tutaj usiłuje znowu zrobić swój porządek, bo ten ostatni jest jakiś nie ten...
http://fakty.interia.pl/raporty/raport-kryzys-sejmowy/aktualnosci/news-walesa-zgodzil-sie-na-propozycje-ued,nId,2326994
Inne tematy w dziale Rozmaitości
