Wojtek Wojtek
254
BLOG

Kolejka linowa na Kasprowy wraca do polskiego społeczeństwa

Wojtek Wojtek Transport Obserwuj temat Obserwuj notkę 22

Jednym z prestiżowych obiektów piękna polskich gór jest kolej linowa na Kasprowy Wierch. Kolej ta powstała wkrótce po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Początkowo trudno było inwestować w taki wyciąg górski z uwagi na brak środków finansowych. Społeczna zbiórka pozwoliła na rozpoczęcie prac w latach 30. XX wieku.

Prace budowlane rozpoczęto 1 sierpnia 1935 roku. Warunkiem powodzenia inwestycji było wykonanie prac w warunkach zimowych - tylko wtedy gruba warstwa śniegu pozwalała na transport materiałów budowlanych w taki sposób, który nie zniszczy drzew rosnących na trasie dogodnej do transportu.

Prace zakończono wiosną 1936 roku, nieco ponad 6 miesięcy od rozpoczęcia prac. A zadanie było trudne. W wyznaczonym miejscu należało wznieść podpory, stację dolną, pośrednią oraz szczytową. Rozpoczęto od usunięcia zwietrzeliny skalnej, aby konstrukcja oparła się na skale - co miało uczynić ją trwałą. Ponieważ dużą część prac wykonywano w okresie zimowym - część prac murarskich oraz betonowych wykonywano pod specjalnie wykonanym przykryciem, które pozwalało na uzyskanie temperatury powyżej zera, dzięki czemu prace murarskie można było wykonywać zimą i to na wysokości około 2000 m npm.

Wiele elementów konstrukcji stalowych wsporników wykonano w Stoczni Gdańskiej - skąd należało te elementy dostarczyć do Zakopanego a później wnieść na szczyt na całej trasie przyszłej kolejki. Materiały wwożono wozami konnymi na Halę Gąsienicową, skąd dalsze wnoszenie odbywało się z wykorzystaniem siły mięśni zespołu tragarzy, a także małych kilku koników huculskich.

Projekt ten jest dziełem polskich architektów Anny i Aleksandra Kodelskich z Warszawy. Ich dziełem jest cały obiekt kolejki na Kasprowy Wierch oraz budynek istniejącego do dzisiaj Obserwatorium Państwowego Instytutu Meteorologicznego wybudowanego w 1938 roku.


Przy budowie pracowało nawet i 2000 osób jednocześnie przy wykonywaniu swych zadań. Nie obyło się i bez wypadków, a jednym z najgroźniejszych było pęknięcie naciąganej liny pomocniczej, które na szczęście nie mało tragicznego wymiaru.

Trasa kolejki mierzy ponad 4 kilometry dwóch stalowych odcinków linowych. Z uwagi na ukształtowanie  terenu trasa podzielona jest na dwa prostoliniowe odcinki i jest podzielona na dwa odcinki z przewyższeniem 300 i 600 metrów, łącznie przekraczając 900 metrów wysokości.

Kto szedł pieszo tą trasą, to wie, ile czasu potrzeba na dojście z Zakopanego do Morskiego Oka. No i stamtąd już na szczyt Kasprowego Wierchu. Podróż wagonikiem trwa mniej niż kwadrans...


https://youtu.be/wuiFIdf5hRI


https://youtu.be/BObSf7cabmY


image


Dzisiaj mogę wyrazić ogromną radość i wdzięczność wszystkim, którzy walczyli o to, żeby Polskie Koleje Linowe wróciły do polskiej własności, bo zostały w roku 2013 przez naszych poprzedników sprzedane

http://www.radiomaryja.pl/informacje/premier-m-morawiecki-po-bardzo-dobrej-cenie-odkupujemy-polskie-koleje-linowe-sa/




Warto przeczytać:

- https://z-ne.pl/s,menu,1507,kolejka_na_kasprowy.html


- https://www.google.com/search?q=kolej+linowa+na+kasprowy+wierch&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b


-


Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka