Są krytycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy tym razem zdają się "nie rozumieć" ekonomicznej podstawy takiego działania.*
Kto nie chce - ten rozumieć nie będzie, że "ustawowe minimalne" nie oznacza jedynie słusznej kwoty wynagrodzenia za pracę. Pracodawcy mogą samodzielnie decydować - ile zapłacą pracownikowi i jeżeli jest to kwota niższa niż ta "ustawowo minimalna" - to trzeba zastanowić się nad sensownością tak niskiej rentowności przedsięwzięcia.
Do obrony interesów pracowników powołane są różne służby państwowe - rzecznik praw konsumenta, państwowa inspekcja pracy i związki zawodowe - ale te ostatnie raczej idą na konfrontację z rządem i nie reprezentują swych członków przed przedsiębiorcą.
W tej sytuacji rząd - powołany przez społeczeństwo, wbrew intencjom polityków - realizując politykę Zjednoczonej Prawicy - tak organizuje pracę instytucji państwowych, jak pozwalają mu kompetencje. Rząd nie może decydować ani o wysokości cen na poszczególne produkty, ani nie decydować o wysokości uposażenia pracownika. Rząd może występować z inicjatywą ustawodawczą w sprawie ustalenia warunków - w jego ocenie - spełniających oczekiwania Obywateli a SEJM - jako najwyższy organ władzy w państwie - podejmuje decyzje wiążące Obywateli - jako osoby fizyczne (kodeks cywilny) i przedsiębiorstwa - jako osoby prawne oraz urzędy państwowe i samorządowe.
A kto tego nie widzi - ma wątpliwości.
A płaca minimalna ustalona w ustawie nie jest dyspozycją w wysokości wynagrodzenia dla pracownika ("za sześć tysięcy może pracować tylko złodziej albo idota...") - https://www.google.com/search?q=praca+za+sze%C5%9B%C4%87+tysi%C4%99cy&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b
/.../ Elżbieta Bieńkowska jako wicepremier i minister zarabiała ok. 17 tys. zł miesięcznie. Po przeprowadzce do Brukseli, gdzie jest komisarzem unijnym, na jej konto wpływa co miesiąc ok. 87 tys. zł. /.../
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/6-tys-zl-tylko-idiota-za-tyle-pracuje/nncvtdt
W tej sytuacji należy rozważyć, czy przedsiębiorca zatrudniający pracowników z wynagrodzeniem ustalonym jako ustawowe wynagrodzenie minimalne jest poważny, czy też jest oszustem.
Dlatego rząd zaproponował program weryfikacji kompetencji zarządu firm - w szczególności podmiotów z kapitałem (oraz personalnym zarządem) zagranicznym...
*) za: https://www.salon24.pl/u/trammer/985143,nie-rozumiem-ekonomicznej-podstawy-podwyzszenia-placy-minimalnej
