doku doku
90
BLOG

Wolność, prawo, demokracja

doku doku Gospodarka Obserwuj notkę 15

W jednej z dyskusji, w jakich ostatnio brałem udział, pojawił się bardzo ważny i zaniedbywany aspekt wolności i demokracji. Okazuje się, że zbyt wiele uwagi poświęcamy wolnościom obywatelskim i demokratycznym, a za mało myślimy i mówimy o państwie i prawie w kraju wolnym i demokratycznym. Za dużo mówimy o wolnościach oczywistych, takich jak: prawo do demonstracji, wolność prasy, wolny handel, bezpieczeństwo zdrowotne, bezpieczeństwo od dyskryminacji, wolność wyznania, równość wobec prawa, prawo do prywatności, prawo dziecka do bezpieczeństwa i opieki, prawo do przestrzeni publicznej, dostęp do bujnej przyrody, prawa konsumenta, prawa pracownicze...

Za mało mówimy o organizacji i obowiązkach państwa. Liczę więc na to, że rozpoczynam właśnie cykl artykułów o fundamentach wolnego i demokratycznego państwa prawa. Dzisiaj omówimy pierwszy z tych fundamentów, który nazwę "Systemem Sprawiedliwej Dystrybucji Dóbr (SSDD)". Czym jest SSDD? Zacznę od opisu ludobójstwa, jakiego dokonali Rosjanie na Ukraińcach za pomocą systemu niesprawiedliwej dystrybucji dóbr w latach 30-tych XX w. Rosjanie skupowali od chłopów zboże i gromadzili jest w swoich magazynach, a potem zimą zamykali granice Ukrainy i odcinali Ukraińców od tych magazynów. Ukraińcy milionami umierali z głodu. Teraz widzicie, jak ważny jest SSDD. Gdy go nie ma, rząd może z wielką łatwością niszczyć wybrane obszary swojego (?) państwa.

Myślicie może, że w kapitalizmie - w krajach wolnych i demokratycznych to jest niemożliwe? Jeśli tak, to się mylicie. W kapitalizmie mamy system podatkowy, który może być sprawiedliwy lub niesprawiedliwy. System sprawiedliwy działa tak, że podatki sprawiedliwie: wracają w części do płacących, idą w części do potrzebujących, z automatu część dostają władze lokalne, a część pozostaje dla władzy centralnej. Ale co to znaczy "sprawiedliwie"? Aby to rozumieć, trzeba popatrzeć z perspektywy ludzkiej, czyli moralnej, na każdy z tych czterech worków:

1. Część pieniędzy wraca do podatnika - to najprostsze do zrozumienia dzięki istnieniu policji. Państwo ma obowiązek utrzymywać policję, która będzie adekwatnie bronić każdego obywatela. policjant na ulicy każdemu świadomemu obywateli pokazuje, że część podatków wraca do niego.

2. Część pieniędzy przekazujemy potrzebującym - to też jest proste. Nie chcemy sami wykonywać czynności medycznych, których nie potrafimy robić - wolimy zadzwonić na pogotowie, niż bezradnie patrzeć, jak pod naszymi drzwiami lub pod naszym oknem umiera nieznany nam człowiek. Kiedy słyszymy karetki na mieście, możemy sobie uświadomić, że nasze podatki zostały użyte tak, jak chcemy.

3. Część pieniędzy otrzymują władze lokalne. Jeśli dostaną za mało, powiat zacznie biednieć, wyludniać się... Nie będzie głodu, jak na Ukrainie, bo w wolnym i demokratycznym kraju nie można zamknąć granic powiatu... można jednak powiat zniszczyć i wyludnić nie łamiąc żadnego prawa człowieka... A może coś przeoczyłem, może istnieje w jakiejś formie prawo do sprawiedliwej dystrybucji dóbr, tylko że nie potrafię skojarzyć innego sformułowania? Może być też odwrotnie - zła władza może dawać wybranemu powiatowi więcej pieniędzy, bo tam mieszka rodzina władcy.

4. Część pieniędzy musi dostać władca. Każdy chyba rozumie, że władca musi mieć pieniądze na utrzymanie swojej stolicy na poziomie znacznie wyższym niż utrzymują się inne miasta - szanujący się naród nie może wstydzić się swojej stolicy. Wyobraźcie sobie pracownika ambasady, który opowiada w swoim kraju, jakim śmierdzącym śmietnikiem jest stolica państwa, w którym musi pracować. To oczywiście tylko przykład - każdy obywatel sam może wymyślić inne cele władcy, które naród popiera mimo że te pieniądze nie "wracają" do niego w żadnej bezpośredniej formie. Duma z własnej stolicy nie jest obowiązkowa, ale każdy rozumie, że można być dumnym z racji swojej przynależności narodowej.

Na zakończenie podsumuję: W wolnym i demokratycznym państwie prawa władza nie może dowolnie dysponować pieniędzmi zebranymi z podatków - musi robić to sprawiedliwie w stosunku do każdego obywatela i każdej społecznoci lokalnej.

doku
O mnie doku

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka