Zobaczyłem na forum rosyjską propagandę, niezbyt sprytnie ukrytą w masie banalnych spostrzeżeń. Kanał przez Mierzeję jest oczywistym dobrem dla Polski i dla przyrody. Jedyną jego wadą jest rozsierdzenie Ruskich i odebranie wynagrodzeń rosyjskim agentom, którzy od lat skutecznie blokują Przekop. Cała reszta notki (mam nadzieję, że jej nie zauważycie, ale gdybyście weszli, to ostrzegam) jest bez znaczenia - to tylko pretekst, żeby zrobić miejsce na sugestię dla podświadomości, że "przekop Mierzei Wiślanej" to "złe skutki" zmian przeprowadzanych przez obecny rząd.
Zbliża się kluczowy moment dla suwerenności Polski - czy uda się PiSom wreszcie zerwać z moskiewskiej smyczy, czy jak dotychczas potulnie wykonają polecenia z Moskwy i zrezygnują z Przekopu. Musimy zrobić wszystko, żeby PiS przed wyborami zrealizował tę najważniejszą obietnicę wyborczą. Musimy natchnąć PiS odwagą, odwołać się do ich patriotycznej propagandy - niech ją uwiarygodnią czynem.
Już 3 lata PiS przygotowuje się do kopania Kanału, łopaty już są blisko, miejsce kopania już jest zaznaczone, chętni do kopania już chcą i już nie mogą się doczekać na pierwsze wygrodzenia... niestety Rosja zabrania kopać, tak jak 10 i 20 lat temu. Rosja wciąż rządzi?
