don_samael don_samael
19
BLOG

O Lisie, Wałęsie i ratowaniu

don_samael don_samael Polityka Obserwuj notkę 0

Miałem już nie pisać - przynajmniej przez pewien czas - na tym blogu o niczym wiążącym się z polską polityką, koncentrując się raczej na literaturze, muzyce i przede wszystkim filmie.

Zrobię dziś jednak wyjątek, a przyczyną jest wczorajszy komentarz do jednego z blogów, niestety nie pamiętam już autora. W skrócie: ktoś znów użył jako argumentu w dyskusji słynne "Panie prezydencie, niech Pan nas ratuje" rzucone przez Tomasza Lisa w owe straszliwe dla Prawdziwych Polaków czerwcowe dni roku 1992.

Oczywiście, wszyscy znają to głównie z Biblii zwolenników św. Olszewskiego aką jest "Nocna Zmiana". Problem w tym, że owo "znają" należy właśnie wziąć w cudzysłów. Nie pamiętają bowiem, nie wiedzą albo nie chcą wiedzieć czy też pamiętać jakim tonem i w jakim kontekście Lis wykrzyknął to zdanie. O ile w ogóle je wykrzyknął, bo słychać tam również coś w stylu: "Panie prezydencie, Polska za panem". A wystarczy przecież dokładniej obejrzeć film Kurskiego by usłyszeć, że dziennikarz krzyczał absolutnie nie na serio, lecz ironicznie, w formie żartu, jednej z pewnością wielu sarkastycznych odzywek latających wśród dziennikarzy owego wieczora. Sam ton Lisa w tamtym momencie na to wskazuje.

Jak zwykle wychodzi na to, że Prawdziwi Polacy nie za bardzo znają (albo znać nie chcą) źródła do jakich sięgają. Jakiś czas temu pisałem o histerii jaką wywoływali oni na temat rzekomego postulowanego przez Czesława Miłosza wysadzaniu Polski w powietrze. Zamieściłem na tym blogu dokładny cytat z "Rodzinnej Europy", z którego jasno wynika coś zupełnie innego niż nobliście imputowali Prawdziwi.

Tak naprawdę, nie wymagam od Prawdziwych Polaków znajomości wartościowej literatury. Śmieszy mnie jedynie to, że bądź nie znają, bądź przeinaczają treść własnych propagandówek.

 

 

don_samael
O mnie don_samael

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka