Droga donikąd Droga donikąd
1647
BLOG

Zbyszku wróć - czyli blef J.Kaczyńskiego

Droga donikąd Droga donikąd Polityka Obserwuj notkę 38

Zacznę niestandardowo. Poraził mnie post Ufki pt. „Ziobro nie wraca”. Typowo pisowskie widzenie świata, w którym prezes J. Kaczyński widziany jest jako jedyny mesjasz narodu, także na dzisiejszej manifestacji w obronie wolności mediów. Jeden, dość chytry strzał prezesa Jarosława pt. „Zbyszku wróć”, zupełnie nie na temat, zupełnie sztumbackie zagranie, niczym szturchnięcie kumpla w klasie podczas lekcji długopisem.


 

Zgadzam się, że Solidarna Polska dała się kolejny raz wpuścić w maliny. To Solidarna Polska wpadła na pomysł wiecu o wolność mediów i co i nic. Wyszło tak jak zawsze, Pisowcy przejęli imprezę, do tego doprowadzili prezesa SP do zachrypnięcia przez pytanie prezesa czy wrócą?


 

Moi drodzy. Prezes Jarosław Kaczyński ostatnio robi wszystko by Tusk nie musiał odpowiadać na wiele ważniejsze pytania dot. Polski tj. brak leków dla chorych, brak przygotowania infrastruktury drogowej do Euro 2012. Plany podwyższania podatku VAT... Jarosław Kaczyński rozpoczyna swoją kampanię 10 kwietnia. Antoni Macierewicz jest w stanie wojny z Rosją, zaś większość Polaków, którzy wybrali obecny rząd to zdrajcy. Samo śpiewanie Sto lat podczas 2 rocznicy katastrofy, to już przegięcie.


 

Prezes PiS rządzi twardą ręką w swojej partii, to on powyrzucał sms-am-i ogromną armię ludzi, którzy najpierw utworzyli PJN, potem SP, przegrał wszystkie wybory jakie były od wygranych prezydenckich i parlamentarnych. Teraz, gdy SP jest, przed formalnym zarejestrowaniem partii przez sąd, na progu wyboryczym, zaś TNS OBOP, potrafił wydać Solidarnej Polsce nawet 10%, to pojawia się wodzu J.Kaczyński i woła do Z.Ziobry, wróć... Kupa śmiechu! Sam wywalił Jacka Kurskiego, T.Cymańskiego, Z.Ziobro, wcześniej L.Dorna, Kowala i wielu innych za sam fakt, że mieli inne pomysły niż A. Hofman, M. Błaszczak a teraz rzuca hasła o powrocie. Ktoś napisał, że prezes PiS powiedział co powiedział i odjechał, nie czekając na odpowiedź Z.Ziobry. Potraktował go jak profesor uczniaka. Moim zdaniem jest zupełnie odwrotnie, takie zachowanie J.Kaczyńskiego, świadczy o jego złej intencji i fałszu w pytaniu. O niczym innym. Po co pytać, gdy odpowiedź nie jest nam potrzebna. Może dlatego, że już znamy odpowiedź.


 

Kamyczek do Solidarnej Polski. Wypowiedź Z.Ziobro na wiecu i w TVN24, nie były dobre, żeby n ie powiedzieć, fatalne. Na wiecu, widać było wyraźne zakłopotanie, zaś w TVN 24 w Faktach po faktach, to zakłopotanie także było widoczne podczas odpowiadania na pytanie czym różni się SP od PiS. Z czego to wynika? Mam wrażenie, że w przeciwieństwie do Jacka Kurskiego, czy T. Cymańskiego, Zbigniew Ziobro dalej jedną nogą jest w PiS i blisko TV Trwam, nie zaś we własnej formacji. Jeżeli Z.Ziobro i w ogóle cały triumwirat nie odetnie się, zerwie mostów z Prawem i Sprawiedliwością, to Solidarna Polska pójdzie w ślady PJN. Jedynym światełkiem nadziei dla formacji, do której mam sentyment, jest inna wypowiedź z tego samego programu „Faktów po faktach”, że Z.Ziobro poważnie myśli o premierostwie, zaś cała SP ma pomysły na pojednanie Polaków i wprowadzeniu Polski na dobrą drogę.

Obecnie po dzisiejszej manifestacji w obronie wolności mediów, możemy powiedzieć, że PiS wcale o takim pojednaniu nie myśli, nie ma innego pomysłu na wygraną niż katastrofa, „wojna z Rosją” i do tego robi wszystko by przykryć działania nowej formacji narodowej jaką jest Solidarna Polska, zamiast koncentrować się na punktowaniu błędów rządu. To wszystko jest działaniem destrukcyjnym i przynoszącym efekt w wywoływaniu kolejnej wojny na prawicy. Wojny, którą zaraz będę mógł zaobserwować w komentarzach do tego postu.


 

Niestety, obecne działania J.Kaczyńskiego tylko dzielą prawicę.

 

"Tylko prawda jest ciekawa" J.Mackiewicz

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka