Donald Tusk został sprowokowany przez, Reporterów Bez Granic, a konkretnie przez jego przedstawiciela Johanna Bihra i ostro zaatakował bogu ducha winnego Stefana Niesiołowskiego, niemal równocześnie z przewodniczącym Związków Zawodowych Niemieckich Dziennikarzy, Hendriksem Zoernerem.(Zoerner zrobił to bez żadnej prowokacji) Podobno niemały wpływ na reakcję Tuska mieli też Kanadyjscy Kaszubi. Nie wypowiedział się natomiast na temat Telewizji TRWAM i kłamstw TVNu. Mimo to Premier powinien na stałe urzędować za granicą to i Niesiołowski by złagodniał, a może TVN z czasem przestałby kłamac i TV TRWAM miałby większe szanse na koncesję. Samo dobro i miłość z zagranicy by płynęła.
Na zakończenie wizyty premiera Donalda Tuska w Kanadzie w poniedziałek wieczorem (czasu lokalnego) w gmachu parlamentu w Ottawie odbyło się spotkanie Polonii kanadyjskiej z polskim premierem i szefem rządu kanadyjskiego Stephenem Harperem. Podobnie jak poprzedniego dnia, w czasie wizyty premiera na Kaszubach Ontaryjskich, wznosili oni transparenty z napisami "Nie oddamy telewizji Trwam", "TVN kłamie", "Żądamy międzynarodowego śledztwa w sprawie Smoleńska" i innymi hasłami.
Inne tematy w dziale Rozmaitości