Polacy do wojennego zagrożenia już się jakby przyzwyczaili. Sądzą że wysłanie w
polskiego wojska na Ukrainę w ramach NATO, do pokonania Rosji wystarczy. Jednak, na wszelki wypadek chcą sobie budować schrony i bunkry u siebie.
Ziewając jak aligatotr, na salonowej znalazłem na salonowej witrynie interesujący artykuł-wywiad-rozmowę Salonu24, z Generałem Romanem Polko, byłym dowódcą jednostki specjalnej GROM... Prowadzący rozmowę redaktor z Salonu 24 nie przedstawił się... ale kim jest Generał Polko - ogólnie wiadomo... jest byłym dowódcą Sił Zbrojnych Specjalnego Przeznaczenia (Sp.z o.o.), co sugeruje że wie co mówi; zawsze mówi ciekawie, ale często pozostawia wątpliwości czy naprawdę wie co mówi... Oczywiście, cały czar Generała oparty jest na założeniu że Rosja tej wojny bardzo chce... takie jest społeczne zapotrzebowanie i media to fundują.
"Wojska NATO na Ukrainie. Lepiej się bić na cudzym terytorium"... „Lepiej wroga pokonać poza swoimi granicami, czyli, krótko mówiąc, na Ukrainie, niż walczyć z nim na terenie krajów NATO, w tym Polski. Jeżeli Rosja realizowałaby plany agresji na sojuszników Paktu Północnoatlantyckiego, to wtedy, gdybyśmy się bronili na samej granicy, mogłoby być za późno” ... w trybie warunkowym zawsze może być tak, albo inaczej... agresji Rosji każdy spodziewać się może, ale nie musi... ciąg dalszy -
„Trudno całkowicie wykluczyć ten najczarniejszy scenariusz. Decyzja oczywiście nie zapadła. Chcę tu też uspokoić społeczeństwo: to nie jest tak, że, gdy ktoś coś rozważa, myśli o czymś, to od razu już planuje wysłanie polskiego kontyngentu” ... Pan Generał powinien wprzódy uspokoić swoją ociemniałą babkę... można założyć że polskie społeczeństwo en masse, wcale nie jest niespokojne... może, deczko, niespokojni są ci, których niedługo Pan Generał ubierze w wojskowe kamasze...
„Ukraina jest wolnym państwem. Może zaprosić na swoje terytorium, kogo chce, tak jak w Polsce odbywają się ćwiczenia różnych sił międzynarodowych i w Rosji, tak naprastwowdę nic do tego.”... czyżby Ukraina na ćwiczenia u siebie jeszcze nikogo nie zaprosiła?.. Francuskiej Legii Cudzoziemskiej Ukraina nie zaprosiła na pewno, ale tłumy zaciężnych legionistów z różnych stron świata od dawna tam wojują... żołd godziwy... "może się uda wyjść z tego bez szwanku"?... polskich wojaków też tam nie brakuje...
Ogólnie wisdomo, że Ukrainie brakuje żołnierzy...aliści, prezydent Żełenski i jego hetmani długo prosić snie muszą... wszak do dyspozycji jest NATO które Ukrainy bronić powinno... Z wstąpieniem Ukrainy do NATO trzeba poczekać, ale wojsko NATO można wysłać zaraz... kto dowodzi NATO i która armia ma żołnierzy najwięcej - ogólnie wiadomo....
Niestety, USA swoich troops na Ukrainę posyłać nie chce... a nuż zaczęliby ginąć... w Ameryce podniosłaby się wrzawa i kłopoty gotowe... Z Wietnamem też na początku było cacy... skałę komunizmu rozbijała najpierw armia Południowego Wietnamu... potem kilofy dostali żołnierze USA... Dla amerykańskich generałów lepiej jest na Ukrainę wysłać wojsko cudze, nie własne... „Wojsko” NATO...co to jest?.. Każde wojsko składa się z żołnierzy, sprzętu, broni, amunicji... i tak dalej... Ameryka wysoko ocenia zapał Polaków do wojaczki ... niewątpliwie do NATO-wskiej Armii nadają się najbardziej wojacy-Polacy... wszak z Napoleonem poszli na Rosję... na San Domingo byli... a w czasie IIWŚ walczyli prawie wszędzie... jednakoważ na Defiladzie zwycięstwa w Londynie ich nie było...może się wykrwawili walcząc o „wolność waszą i waszą” - notoryczni bohaterowie... czy notoryczni głupcy? Tego na razie nie wiadomo, ale wkrótce się okaże.
Jeden z blogerów napisał – „Rozumiem, że zaczyna się urabianie opinii publicznej... Skuteczna propaganda spowoduje, że za pół roku ponad połowa Polaków będzie marzyła o wojnie (z „ryżym jako wodzem.) Później będzie lament, "Po co nam to było ??".. Co prawda, komentator zapomniał że w tą wojnę wepchnęli Polskę dwa Michały – jeden duży drugi mały.... z zastrzeżeniem że żadnemu nie było na imię Michał i żaden nie był ryży... Ewidentnie, Polacy z możliwością (groźby jeszcze nie widać) wojny już się oswoili... jakoś to będzie.... Wojsko polskie w barwach NATO (jakie te barwy będą to będą, ale białe gwiazdy gdzieś umieścić będzie trzeba... Wojsko będzie wyglądało pięknie... potem wejdzie na tereny przyjacielskiej Ukrainy i obmierzłych Rusków pokona... nie z takimi Polacy wygrywali...Większość Polaków jest uśpiona.... nie zdaje sobie sprawy jak całe ich życie wojna może zmienić... wbrew buńczucznym zapewnieniom Polska coraz bardziej słabnie. Tzw. sojusznicy będą robili z Polską, co będą chcieli... Część Polaków przed wojną ucieknie... reszta nie zdąży.
Dobrą rzeczą jest to że w razie czego, kiedy Rusek przyjdzie, można się będzie pochować w schronach... każdy się schowa i Ruscy nie będą mieli kogo zabijać..... We wczorajszym (27.02. 24) artykule na Salonie - „Ty też będziesz mógł zbudować swój własny schron. Trwają prace nad nowym prawem”; Wiadomości - „Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poinformowała, że budowa przydomowych schronów i ukryć doraźnych ma być zwolniona z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę. Takie założenie znajduje się w projekcie noweli Prawa budowlanego, który trafił do wykazu prac legislacyjnych i programowych rządu”
Wow!... ta radosna wiadomość chyba uspokoiła Polaków, bo już zaczęli na rządy „ryżego” narzekać... okazało się jednak że ”ryży” trafił bez pudła – w samo jądro zapotrzebowania ludności miast i wsi... co prawda... tym w miastach będzie gorzej... rząd chyba się zastanawia co trzeba będzie zrobić z mieszkańcami blokowisk?.. na straty, może?..Za to mieszkańcy polskich siół i wsi będą mieli dobrze... te schrony to nie będzie byle co... wystarczy trochę poszperać w sieci... Zdaje się że deweloperzy przestawiają się na budowę schronów...
Oferujemy profesjonalne usługi w zakresie projektowania, budowy i serwisu prywatnych schronów klasy premium”... nazwy firmy nie podaję - taka czy inna klientów będzie miała.
. „Obawy o bezpieczeństwo militarne, polityczne i gospodarcze sprawiają, że mieszkańcy poszukują alternatywnych form ochrony zdrowia, życia i majątku. Temu właśnie mają służyć bunkry budowane pod domami mieszkalnymi i siedzibami firm. Przeznaczone do indywidualnego korzystania przez jego mieszkańców lub większe schrony pod budynkami firmowymi lub obiektami rządowymi. Stanowią jeden z nielicznych sposobów na schronienie się w przypadku ataku militarnego, pandemii nowego wirusa jak również użycia broni masowego rażenia... Do budowy bunkrów wykorzystujemy najnowocześniejsze technologie, dlatego budujemy niezawodne i bezpieczne schrony w cenach dostępnych dla wszystkich”... Firma nie zamieszcza oferty niskooprocentowanego kredytu inwestycyjnego, musi zapomniała... Ale to zwala z nóg – Dlaczego powinniście budować schrony?.. Oferta kusi -
"Pomyśl o tym, ile będą warte pieniądze w razie pojawienia się konfliktu militarnego lub globalnej pandemii nieznanego wirusa? Pamiętaj o tym, że wraz z wystąpieniem konfliktu zbrojnego, cały system informatyczny banków może ulec wyłączeniu. Wraz z nim stracisz dostęp do swoich kont bankowych, a one same mogą zostać wyzerowana. W ciągu kilku minut każdy z nas może stać się bankrutem. Co nam wówczas pozostanie? Oczywiście tylko to, co mamy wokół siebie. Jeśli jedną z tych rzeczy będzie schron, możesz mówić o prawdziwym szczęściu i mieć rzeczywiste szanse na przeżycie. Oferujemy schrony w systemie Projektuj i Buduj dla osób prywatnych, firm i instytucji państwowych.”
Sorry guys... jeszcze we wrześniu 2023 odlatując z Warszawy na Florydę myślałem że Polska to normalny kraj, do którego można będzie (kiedyś) wrócić... Nic z tego... To co się w Polsce stało w niespełna 5 miesięcy, przechodzi wszelkie pojęcia...czy wszyscy zaczadzieli abo powariowali?... czy wszystkich pogięło?... a może stracili wiarę że Opatrzność coś zmieni i pomoże?
Ze złamanym sercem... do takiej Polski wracać nie będziemy...
