Wspaniale to komentuje o. Augustyn Pelanowski:
"może po prostu masz taki etap, kiedy ma ci nic nie wychodzić, wytrzymaj to"
Za każdym razem, gdy go słucham, to doznaję wielkiej ulgi :) Potrafi obrócić wszelkie osobiste sfrustrowanie w nadzieję.
Ulubione tematy o. Pelanowskiego:
- cierpienie i upokorzenie
- bezradność i bezsilność
- przegrana
- paradoksy
i takie tam, podobne.
https://www.youtube.com/watch?v=sSGjdX5UcaA&t=722s
Chyba właśnie o. Pelanowski nauczył mnie wytrzymywania, kiedy trzeba. Trwania pomimo udręki, zaufania, że Bóg wie, co robi. Jeśli się czuję udręczona, to może do czegoś ważnego mnie ta udręka ma przygotować. Nie ma się co szarpać.