Jestem dość stary, aby pamiętać, że za komuny cały czas gadali o zbrodniach nazistów. W telewizji non stop było o Oświęcimiu, Majdanku, Palmirach i tak dalej.
Upadła Komuna przyszła Solidarność. Zmieniła się narracja. Już nie Oświęcim czy Majdanek a Katyń stał się najważniejszy. Zbrodnie nazistów poszły w niepamięć. Teraz najważniejszy stał się Katyń. Prezydenci RP na wyścigi zaczęli latać do Katynia. Każdy z nich musiał być tam po kilka razy. Tym czasem Palmiry taki zaszczyt spotkał tylko raz.
Wybuchała wojna na Ukrainie. Już nikt nie pamięta o Katyniu, Nikt nie pamięta o zbrodniach nazistów. Teraz jest tylko Wołyń, Wołyń i Wołyń.
Inne tematy w dziale Kultura