... dzielny wojak Szwejk, gdy go wyrzucono ze szpitala dla psychicznie chorych, stwierdził, że dom wariatów to całkiem sympatyczne miejsce, bo można w nim wygadywać największe głupoty bez ponoszenia żadnych konsekwencji, zupełnie tak samo jak w parlamencie.
Wygląda na to, że nic nie zmieniło się od tamtych czasów.
Inne tematy w dziale Polityka