Wiosenno-zimowy świąteczny pojedzeniowy spacer zaowocował zrobieniem takiego oto ujęcia. A nawet ujęć sztuk dwóch, przecudnej urody jak mniemam (nieskromnie).
Nie wiem czy to po kółkach jedynie rozpoznać się da, ale ja obstawiam biedronkowe "ścigacze".
jak na każdego faraona przystało... z egiptu... uzależniony blogger: https://streeturbanart.blogspot.com/ https://tourtheworldpl.blogspot.com/ https://mistrzowiebudownictwa.blogspot.com/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości