Ukazał się 8 numer Globalnego Przeglądu Emerytalnego: http://www.emerytariusz.pl/aktualnosci-gpe,8
I w nim artykuł o tym, że inwestorzy instytucjonalni nie wierzą we własne umiejętności (wykorzystania zmienności na rynku)
Jak wynika z nowego sondażu IPE, inwestorzy instytucjonalni coraz bardziej aktywnie zarządzają aktywami, by poradzić sobie z niestabilną sytuacją. Prognozy wskazują na to, że okres zawirowań na rynkach finansowych się przedłuży i zarządzający aktywami powinni podjąć “znaczące” działania by sprostać temu wyzwaniu.
Według badań prowadzonych przez CREATE-Research na zlecenie Principal Global Investors inwestorzy instytucjonalni przewidują, że niezwykle niestabilna sytuacja na rynku kapitałowym wywołana przez kryzys kredytowy w 2008 roku, będzie się pogłębiała w miarę narastania kryzysu zadłużenia (sovereign debt crisis) gospodarek krajów europejskich.
Profesor Amin Rajan, prezes CREATE-Research, powiedział: „Ostatnie cztery lata są najmniej stabilnym okresem w historii rynku akcji. Wahania cen o 4% lub więcej w czasie jednej sesji zdarzały się przeciętnie 6 razy częściej niż w ciągu poprzednich 40 lat.”
Niemal 80% inwestorów instytucjonalnych biorących udział w sondażu – w tym zarządzający funduszami emerytalnymi oraz dystrybutorzy funduszy – przypuszcza, że obecne zawirowania na rynku będą się przedłużać, a ponad 60% z nich spodziewa się w tej dekadzie dwóch lub więcej kryzysów systemowych.
Ponad 2/3 respondentów powiedziało, że obecna niestabilność przyczynia się do powstania całego szeregu możliwości osiągania ponadprzeciętnych dochodów, jednak tylko 13% wierzy, że będą potrafili z nich skorzystać.
Profesor Rajan dodaje: „Historia pokazuje, że okresom wysokiego ryzyka nieodłącznie towarzyszą możliwości i że to wysokie ryzyko może wynagrodzić aktywne zarządzanie. W związku z tym inwestorzy chcą wiedzieć czy zarządzający aktywami potrafią zmienić niestabilność rynkową w możliwość inwestycyjną.”
Z sondażu wynika, że inwestorzy instytucjonalni nakazują obecnie zarządzającym aktywami aby zreorganizowali modele biznesowe, tak by sprostali wyzwaniom stawianym przez kryzys finansowy i zapobiegli kolejnej straconej pod względem zysków dekadzie.
Proponują przyjęcie czteroetapowego działania.
Po pierwsze, zarządzający aktywami powinni lepiej oceniać zawirowania cenowe, polepszać wyniki na górkach i dołkach w tym niestabilnym okresie i unikać nierealistycznych oczekiwań w zakresie zysków.
Po drugie, powinni umieć wyjaśnić swoim klientom, że osiągnięcie zysku wymaga poświęceń oraz propagować realistyczny horyzont czasowy i przywracać wiarę w sens inwestowania.
Po trzecie powinni zachęcać, by inwestowali „zręcznie, nieschematycznie i z przekonaniem” na miarę swojego talentu.
Czwarty i ostatni etap dotyczy zaangażowania klienta. Respondenci uznali, że zarządzający nie powinni ograniczać się do przesyłania okresowych raportów, lecz wskazywać na wspólne korzyści.
Nick Lyster, prezes Principal Global Investors, powiedział: “Jak wynika z raportu, inwestorzy, podobnie jak zarządzający aktywami, dostrzegają, że niestabilność na rynku dostarcza określonych możliwości, lecz wymagania inwestorów w stosunku do zarządzających aktywami się zmieniły. Nie uważają już, zwłaszcza w sytuacji przedłużającej się niepewności, że ich jedyną alternatywą jest handel z ryzykiem lub bez ryzyka. Zaczynają być bardziej nastawieni na cel, na zarządzanie ryzykiem, a nie na sam zysk. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że najważniejsi zarządzający planami o zdefiniowanej składce oraz klienci indywidualni – będą szukać bardziej dynamicznej strategii jeśli chodzi o alokację aktywów”
57% zarządzających planami o zdefiniowanym świadczeniu powiedziało w sondażu CREATE-Research, że prawdopodobnie obniżą ryzyko portfela. Jeśli zaś chodzi o klientów planów o zdefiniowanej składce, 55% zainwestowałoby w produkty ograniczające ryzyko a 38% optowałoby za zabezpieczeniem kapitału.
W związku z koniecznością podjęcia ryzyka 45% zarządzających planami o zdefiniowanym świadczeniu wybrałoby strategię zabezpieczenia dochodu (absolute return strategies), 37% politykę bez ograniczeń inwestycyjnych (unconstrained mandates), a 34% zdecydowałoby się na bardziej aktywne zarządzanie, inwestując w takie instrumenty jak fundusze hedgingowe.
Prawie 50% planów o zdefiniowanej składce wybrałoby strategię aktywnego regulowania poziomu ryzyka w zależności od wzrostu wartości inwestycji (dynamic glide-path strategies), 24% optowałoby za strategią “krótkiej sprzedaży” i 24% za długoterminowym inwestowaniem w akcje.
Żródło: IPE/GPE 8
Inne tematy w dziale Gospodarka