Dziennikarze Defence24.pl poprzez prowokację dziennikarską wykazali, że współpracownicy ministra Naimskiego ujawniają niesprawdzonym i nieznanym osobom, jakim był fikcyjny ekspert poufne dane dotyczące bezpieczeństwa energetycznego państwa.
http://www.energetyka24.com/wiadomosci/zagadka-piotra-niewiechowicza--jak-wymyslony-ekspert-publikowal-teksty-zdobywal-niejawne-informacje-o-baltic-pipe-i-obnazal-slabosc-panstwa
Zamiast podziękować dziennikarzom za ujawnienie złej organizacji min. Naimski grozi:
"Pan redaktor Maciążek, który chciał być do tej pory dziennikarzem zajmującym się sektorem energetycznym i traktowany jako ekspert przesunął się do dziennikarstwa, które śledzi sensację, prowokuje i jest niepoważne. Sądzę, że zarówno on sam, jak i jego portal przestaną istnieć w sektorze – powiedział Piotr Naimski w poranku Siódma9, wspólnej audycji rozgłośni katolickich o niedawnej prowokacji dziennikarskiej".
https://dorzeczy.pl/kraj/65758/Minister-Naimski-krytykuje-dziennikarzy-Przestana-istniec-w-sektorze.html
Oj niedobrze. Nawet komuna sobie na coś takiego nie pozwalała.