Ekstremalnie ciekawy wykład o imperiach, ich wzroście i upadku oraz o warunku koniecznym tego wzrostu - edukacji.
Powiem tak:
Biurokraci myślą, no to zrobimy ministerstwo edukacji - otóż ministerstwo edukacji, to jest trumna edukacji, a polityka partii, to są gwoździe do tej trumny.
Więc jeśli polityk chrzani o Trójmorzu i polityce partii, to zapytajmy o pozycję naszych uniwersytetów na światowej liście, o dokonania naukowe i ich realizacje w przemyśle.
Komentarze