Przeczytałem właśnie na Onecie, ze wg niemieckich dziennikarzy Angela Merkel i jej srodowisko widzi w naszym premierze Donaldzie Tusku , odpowiedniego kandydata na urząd Szefa Komisji Europejskiej - z czymkolwiek pełnienie tej zaszczytnej niewątpliwie funkcji się wiąże.
Drugorzędne znaczenie ma dla mnie czy ta plotka jest wyssana z palca, ewentualnie czy jest w niej jakaś czesć prawdy , oraz to czy w konsekwencji Tusk zostanie tą niesłychanie ważną dla Europy i Świata personą. Dla Polski i Polakow taka figura czy jak kto woli tego rodzaju "awans" jest bez znaczenia. No ,może jedynie w wymiarze wizerunkowym ale co w dobie nadchodzącej recesji i biedy może przecietnego Polaka obchodzić wymiar wizerunkowy byłego premiera , nie muszę chyba pisać...
Istotniejsze jest dla mnie co innego.Oto za pomocą niemieckich gazet a dokładnie "Spiegla" i jego plotek , dowiadujemy się jaki jest w istocie sens całej politycznej działalnosci naszego premiera. Otoż twierdzę tak od zawsze (i nie tylko ja) a dziś to się niejako potwierdza ,ze Donaldu zawsze chodziło , chodzi i będzie chodzić nie o " take Polske " -jak mawiał klasyk ale głownie o fraternizowanie się z Euroelitami i o szlifowanie korytarzy brukselskich instytucji unijnych , wysokiego szebla.To jest , był i zawsze będzie głowny napęd jego działalnosci na arenie miedzynarodowej (i nie tylko).To był cały sens jego politycznego istnienia od czasu kiedy został premierem RP. Po to opowiadał swego czasu o zamiłowaniu do liberalnej gospodarki , po to obiecywał Polakom Irlandię , po to, po kilku latach "dojrzał" i stał się zwolennikiem "rownowagi podatkowej" oraz wprowadzania elementow panstwa opiekunczego , co obfitowało podniesieniem VAT-u, podwyzszeniem składki emerytalnej dla pracodawcow etc. Cała ta zabawa sprowadzała się głownie do tego dzisiejszego niemieckiego newsa. Dziś w pełnej krasie widzimy ,ze Tusk , to kolejny po Kwasniewskim ,śp. Geremku i kilku i innych , polski politykier z kompleksem "światowca". "Bułkę Panie Jego przez Bibułkę " -taki kulturalny , taki elokwentny i akuratny jak sam Donald Tusk. Temu dam , tamtemu zabiore, tamtego obsztorcuje , no po prostu europejski salonowiec i technokrata pełną gębą..Przy takim ładunku sciemy i umiejetnosci unikania wszystkiego "co się rusza" , Tusk ma naprawdę szansę daleko zajść wsrod tej hordy brukselskich wyjadzaczy. Dla Polski oczywiscie jest to jak pisalem wyzej bez znaczenia , przeciwnie im bardziej stanowsiskami i apanazami unijni macherzy uzaleznią od siebie Tuska tym mocniej będzie on sterowalny i o to chodzi...A sam Tusk..?
Tusk jest oczywiscie przekonany o swojej polityczno-piarowskiej sprawnosci i robiąc na własnym podwórku z głownym politycznym rywalem co mu się żywnie podoba, probuje dotrzeć na szczyty swoich osobistych aspiracji. Do tego od lat potrzebne było mu uprawianie poilityki hurraoptymistycznej względem Unii, okraszone niezliczoną iloscią pełnych banałow i wytartych sloganow przemowień , za co dziś chwalą go dziennikarze Spiegla a pośrednio sama Pani Angela.
Dziś Angela Merkle i jej srodowisko pokazuje premierowi Tuskowi ,ze warto było śpiewać w zgodnym chórze i nie wyskakiwac przed szereg jak egocentryczni frajerzy typu Orban. W Unii gra się zespołowo o czym zdaje sie od dawna wiedział i wie Donald Tusk. Ruki pa szwam i nie wychylać się a słońce kiedyś zaświeci dla kazdego cierpliwego.
Tusk jest bliski zrealizowania swojego zyciowego planu. Planu zostania "waznym" i pełnym majestatu unijnym dygnitarzem, z platynową brukselską kartą, chałupą z widokiem na Lazurowe Wybrzeże i służbową bryką z darmową wahą.
Tam, w Brukseli, gdzieś w odmętach unijnych korytarzy i luksusowych apartamentow zniknie wiekszosć jego problemow. Od niezrealizowanych obietnic począwszy na sprawie udziału jego syna w aferze Amber Gold skońćzywszy.Tam będzie mogł wieść bezpieczny i wogodny żywot Jerzego Buzka .Czyli sto kilo poprawnych politycznie komunałow a potem juz tylko sielnka, sielanka i jeszcze raz sielanka.
Dziś Tusk dostaje od Merkel zielone światło."Tusku musisz".
A my? My będziemy sobie tu musieli jakoś bez Tuska poradzić :-)
Inne tematy w dziale Polityka
