Wydawało mi się, że dzisiaj premier Tusk ogłosił rezygnację z kandydowania w wyborach prezydenckich.
Nie będę dywagowac dlaczego, bo to rzecz dla zagadki drugorzędna.
Zerknęłam szybciutko, co na to zwolennicy Tuska i taki oto tekst mnie poraził:
"czyli dlaczego Lech Kaczyński nie wystartuje w wyborach prezydenckich."
No a teraz zagadka - na litość boską, czy ktoś jest w stanie wyjaśnić mi ten sposób rozumowania?
Dlaczego jak Tusk mówi, że rezygnuje, to znaczy że rezygnuje Kaczyński?
Czy ktoś wie?
____________________________________________
Uwaga: kompletnie nieobiektywne jury przyzna nagrodę specjalna za najlepszą nieobiektywnie odpowiedź.
Inne tematy w dziale Polityka