eska eska
585
BLOG

..biało-czerwona, ohej, biało-czerwona....

eska eska Polityka Obserwuj notkę 11

 

„........

O północy przy zielonych stolikach
modliły się diabły do cyfr.
Były szarfy i ordery, i muzyka
i stukał tajny szyfr.

Diabły w sercu swoim głupim, bo niedobrym
rozwiązywały biało-czerwony problem.


Łkała flaga: - Czym powinna
zginąć, bo jestem inna?
Bo nie taka... dyplomatyczna,
ta od mgieł i od tkliwej rozpaczy,
i od serca, które nic nie znaczy,
flaga jak ballada Szopenowska,
co ją tkała sama Matka Boska.....”

 

Konstanty Ildefons Gałczyński

„Pieśń o fladze”, fragment

 

 

Kiedyś, miliony lat temu, wygrałam jakiś konkurs recytatorski, właśnie tym wierszem.

I ta fraza towarzyszy mi wciąż, od lat  > „diabły w swoim sercu głupim, bo niedobrym rozwiązywały biało-czerwony problem”.  Biedne, pogubione diabły......

Flaga – spontaniczna, biało-czerwona - w sierpniu 80, na manifestacjach w stanie wojennym, dziś znowu – na manifestacjach, na stadionach.


Damy radę. Po prostu tak będzie. Zobaczycie!

 

 

 

eska
O mnie eska

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka