Ilość i jakość tekstów obrzydliwych i prowokacyjnych w ostatnich dniach powoduje, że człowiek nie ma ochoty tu zaglądać.
„ a wy towarzysze jak zwykle - klient po numerku wam pluje w twarz a wy mówicie, że deszcz pada....ech sucza mentalność z was wychodzi.”
To komentarz pod notką „pisofila” – na wymioty bierze.
A tu mądrość etapu:
„PIS zapłaci za POPARCIE bojówek STARUCHA” > „Kibole bowiem to grupa bezideowa” – tia, pewnie dlatego dbają o cmentarze żołnierzy wyklętych, groby powstańców warszawskich itp. No i jak to nazwać? Wmawianie choroby w brzuch czy mózg spruty propagandą?
O dyżurnych politykach typu poseł Kutz czy inne przypadki nie wspomnę.
Ot, przykłady, nie najgorsze w sumie z tych dostępnych (nie chcę za bardzo Czytelnikom apetytu psuć), za to pokazujące stan umysłu. Bo – Szanowni PT Czytelnicy - nadchodzi DZIEŃ PRAWDY!
Czy PiS wygra? Daj Boże, ale pewności żadnej nie ma – natomiast wiadomo, że jest „blisko, coraz bliżej”. No i blady strach padł na wyznawców partii miłości! Jak się sześć lat powtarza bzdury z palca wyssane o potworności PiS i Kaczyńskiego, to się w końcu samemu w to wierzy – znana sprawa.
Napisał wczoraj bloger Zet Over o tym, że są trzy warianty rozstrzygnięcia wyborów i że żaden nie daje władzy PiS. To ja napiszę o czwartym.
PiS minimalnie wygrywa. Do sejmu wchodzą Pjonki, bez Kluzikowej i Migala, za to pod Kowalem. I jest PSL – zawsze chętne do władzy. Jeszcze paru z PO zasili – nie na darmo Buzek za Balazsem lata. Myślicie, że nie da się skleić?
Da się – nie wiecie chłopaki, jak miło jest być w koalicji rządzącej :)
I co wtedy?
To ja Wam powiem, co będzie – Czerska ogłosi kryterium uliczne! Blumsztajn z wuwuzelą i cała masa tarasowców w pasiakach pójdzie na Sejm RP. A przeciwko nim – „biała, wąska, zaostrzona, jak głaz bodzący morze” reduta Starucha :)) Ale się będzie działo!!!
No dobra - dość tych głupich żartów (bo to był żart, Administracjo!). W końcu pomarzyć można, no nie?
Pisofil też ma prawo do marzeń......:))))
Inne tematy w dziale Polityka