Butom triumfalizmu i pychy mówimy NIE*

Rzecz jest zupełnie niebywała, rozpętano kampanię nienawiści z powodu rzekomej kradzieży z pałacu prezydenckiego obrazu pn. Gęsiarka, mało tego – rzucono podejrzenia na samego Prezydenta Komorowskiego!
Bogu dziękować, mamy jeszcze niezależną prokuraturę.** I prokuratora słusznie stwierdziła, że to nie może być ten sam obraz, wszak ten na aukcji kosztował (bez ramy) 10.000 zł, podczas gdy ten z pałacu, razem z ramą, miał wartość 2,5 zł.
Czyż to nie jest koronny dowód? Ot, wisiała sobie w pałacu pocztówka w atrapie ramy ze styropianu, komuś się znudziło to badziewie i zastąpił je kalendarzem – no i o co chodzi? Dla świętego spokoju prokuratorzy wynajęli eksperta i znowu zapłacimy z naszych podatków, choć sprawa jest oczywista i gdyby nie te nienawistne gady hejterskie z internetu..
Zaraz, zaraz, tu też, Bogu dziękować, mamy niezawisły sąd, tym razem w Koszalinie*** Sąd ten orzekł, że hejt to zawołanie na konia (hejta, wiśta, wio) i stąd płynie słuszny wniosek, że te gady hejterskie to klan furmanów, tępe, rozpijaczone chłopy, co biją biedne konie strasznym batem. I takie chamy napluły na JKM Komorowskiego z powodu pocztówki!

Góral z ciupagą, córka górnika (dobrze, że nie rybaka!), mafia furmanów w necie, wilcze oczy wiadomego w skórzanym płaszczu, a sprzedajna policja zakuła w kajdany Urzędującą Ministrę!!!
Jak tu żyć, pani Janinko, jak żyć przyjdzie w tych ciemnościach obskurantyzmu i odwetu??? A tak kiedyś było pięknie..... I komu to przeszkadzało....