eska eska
2386
BLOG

„Mieszkanie +” i biała Europa

eska eska Patriotyzm Obserwuj temat Obserwuj notkę 44

Celowo mieszam dwa tematy, bo oba szalenie ciekawe, tzn. faszystowskie.

1. Na przedwojennym niemieckim Śląsku, w latach 30-tych, działał program budowy tanich domów i mieszkań. Zabudowano w ten sposób całe dzielnice, a dziś są to niejednokrotnie najwyżej wyceniane nieruchomości w mieście (np okolice Pl. Grunwaldzkiego w Gliwicach). Podobnie jak dzisiaj w Polsce, był na to specjalny fundusz/bank, różnica taka, że było to pod egidą związków zawodowych i to one opiniowały kandydatów. Żeby się „załapać”, należało mieć opinię dobrego pracownika, a wkład własnościowy można też było odpracować - na budowie następnych domów. Co ciekawe, zatrudniano także dzieci, np przy sadzeniu kwiatów na zieleńcach i dostawały taką samą, jednolitą stawkę za dniówkę jak dorośli. Co jeszcze ciekawsze, spora część mieszkań miała przydomowe ogródki i zasiedlający dostawał przydział na kozę, parę królików i komplet narzędzi ogrodowych!
Czyli, jak widać – „mieszkanie +” to faszyzm w czystej postaci :)

2. Jedno z haseł na Marszu Niepodległości brzmiało > „Europa będzie biała albo jej nie będzie wcale”. No to porównajmy: Europa nie jest już Europą, ale Eurabią, która z powodu uległości wobec wroga, islamskiego nazizmu, kopie swój własny grób/ Źródło: Oriana Fallaci, Corriere della Sera, 25 lipca 2007

Napisała to 10 lat temu. Wszystko można Fallaci zarzucić, ale nie faszyzm, więc jak? To faszystowskie hasło, czy może obrona cywilizacji europejskiego „białego człowieka”, który stworzył ją na bazie chrześcijaństwa, rzymskiego prawa i greckiej filozofii?
________________________________________________

A teraz będzie opowiastka z dawnych czasów, którą uwielbiam:
We władzach NSZZ „S”, bodajże w Poznaniu, był zupełnie prawdziwy Murzyn (syn Polki i jakiegoś Afrykańczyka, ale bardzo czarny). Po stanie wojennym wylądował (jak wielu z „S”) na przymusowej emigracji i trafił do Stanów. Tam początkowo próbował się jakoś znaleźć wśród czarnych braci, ale nic z tego nie wyszło, więc zamieszkał na Jackowie, jak wielu wówczas.
I taka sytuacja (piszę z pamięci na podstawie wywiadu sprzed lat) – stoi sobie na ulicy, podchodzi jakaś miejscowa starowinka i zagaduje  do niego po polsku, więc pyta – skąd pani wiedziała, że ja znam polski? A staruszka na to – a bo ty mi, synku, na Polaka wyglądasz... :))

Na koniec jeszcze jedna ciekawostka, zdjęcie z wojny 1920 z bolszewikami
http://www.blackpresence.co.uk/black-soldiers-in-the-polish-military/ >


image

I to by było na tyle na temat naszego polskiego faszyzmu :))))

 

eska
O mnie eska

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo