Właśnie dowiedziałem się od premiera że rząd ratuje uchodźców. To niestety nieprawda: rząd zawalił sprawę kompletnie. Uchodźcom pomagają zwykli ludzie, przedsiębiorcy, firmy. A rząd nie jest nawet w stanie przelać samorządom pieniędzy żeby mieli na podstawowe potrzeby.
Uchodźcy śpią w prywatnych domach, firmach, u swoich rodzin. Dostają kanapki przygotowywane przez wolontariuszy, z ich prywatnych pieniędzy wydanych w zwykłych sklepach. Ludzie skrzykują się na fejsie organizując zbiórki i przekazując ubrania, zabawki, wózki, podpaski, leki, środki pierwszej pomocy.
A rząd? Rząd wysłał na Ukrainę broń (świetnie!) a poza tym jak zwykle zajmuje się więcej Tuskiem i piarem niż potrzebami Uchodźców i Polaków, co ładnie przedstawił pan poseł Kowalski w swojej notatce, którą zostawił dla słuchaczy radia Z.
A jeśli prawdą jest - mam szczerą nadzieję że nie! - iż znowu ktoś wrzucił „Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego” do ustawy tym razem dotyczącej pomocy Ukrainie - to naprawdę trzeba być ostatnią świnią żeby dalej popierać ten rząd.
Drodzy znajomi pisowcy - jesteście jak ci Rosjanie wypisujący "Z" na swoich samochodach. Nie wierzę że nie wiecie co się dzieje - po prostu Wam z tym gównem dobrze.
e.
ps. apel o pomoc rządu:
https://aszdziennik.pl/137674,torwar-apel-koordynatorki-pomocy-uchodzcom-ukraina