„My, Polacy, mamy problem z wolnością. Umiemy za nią tęsknić i o nią się bić, ale nie potrafimy się nią cieszyć. Gdyby część polskiej prawicy brać poważnie, musielibyśmy uznać, że nadal tkwimy pod zaborami, w "niemiecko-rosyjskim kondominium", że targowica, zdrada i hańba!”
Jarosław Kurski
Tad9 w swym przedwczorajszym szkicu opisując III RP jako godnego najwyższej pogardy bękarta PRL, stawia tezę, że rządząca dziś krajem „potkomunistyczna „elita” jest w zasadzie samowystarczalna - stworzyła sobie w swoim kółku własne „społeczeństwo obywatelskie” i reszta ludności jest jej zbędna.” Dla „sprawiedliwych” jest wszakże pociecha. Sprawujący rządy: „ mają coraz mniej do zaoferowania, albowiem kończą się zasoby łagodzące odbiór postkomunizmu, a szerokiej warstwy społecznej (owej mitycznej „klasy średniej) zainteresowanej w podtrzymywaniu systemu jak nie było, tak ni ma... „
Z bilansu Tada wynika tedy jednoznacznie, że Polska jest obecnie w przededniu rewolucyjnego wybuchu! A wygra go ten: „kto ma lepsze tłumy...”
***
Poglądy mego ulubionego blogera uległy ostatnio bardzo mocnej radykalizacji. Aby mieć jasność, do jakiego stopnia, pytam - czy głosisz dziś Tadzie konfrontację ?
Czy "lepsze" tłumy to armie bandziorków futbolowych? I czy to one, w ruchawkach ulicznych miałyby obalić III RP?
http://perlyprzedwieprze.salon24.pl/
Inne tematy w dziale Polityka