Właśnie spożywam śniadanko w hotelu i zerkam na TVP Info i Polsat News.
Muszę przyznać, że się wzruszyłem. Otóż widziałem relację z Wilkowa. Tego Wilkowa.
Widziałem wolontariuszy, młodzież - która zamiast spędzać czas tak:
jedzie przez Polskę do Wilkowa aby w upale pomagać ludziom którzy stracili wszystko a w zamian dostali 6 tysięcy i poradę aby w wyborach samorządowych rozliczyli wójta i pocieszenie, że woda ma to do siebie, że spływa do morza.
Zobaczyłem młodych ludzi jadących spędzać swoje wakacje na zrywaniu zgniłego tynku z zalanych domów.
Są więc jeszcze tacy ludzie. Ludzie przez duże L. Młodzi ludzie. Młodzi Polacy. A nie post-polacy.
A więc zadałem sobie pytanie: skoro Państwo nie może, czy też nie chce tym ludziom pomóc - co mogę zrobić ja?
Pojechać tam pracować nie mogę. Poszukam więc jakieś organizacji która tam na miejscu działa i ją dofinansuję. To mogę zrobić.
A Ty?
Link do zdjęcia:
http://www.dziennik.pl/grafika_full/296018,69467,tak_premier_smazy_sie_na_sloncu.html
Inne tematy w dziale Polityka
