ewaryst fedorowicz ewaryst fedorowicz
393
BLOG

Kara śmierci dla morderców, czyli co mnie tam Iwan.

ewaryst fedorowicz ewaryst fedorowicz Polityka Obserwuj notkę 5
Wczoraj media wałkowały na okrągło sprawę niejakiego Iwana, z zawodu – mordercy, który w szpitalu więziennym wygodnie sobie (niepotrzebne skreślić)
 
A/ umarł
B/ popełnił samobójstwo
C/ został „uciszony”
 
Śmierć Iwana skutecznie przykryła wyrok wydany na trzech nastolatków, którzy poderżnęli gardło sąsiadowi, co miało być "prezentem" dla jednego z nich z okazji urodzin.
 
Chciałem zobaczyć, jakie to jest uczucie, gdy nóż wchodzi w ciało" – wyjaśniał 18 letni morderca.
 
Dwa miesiące później zatłukli i zadusili młodszego kolegę.
 
„Ja już widziałem, jak umiera człowiek od noża, teraz chciałem zobaczyć, jak umiera duszony”.
 
Dwaj zwyrodnialcy dostali dożywocie, trzeci - 25 lat, bo w chwili popełniania zbrodni nie był, biedactwo, pełnoletni.
 
Szczerze mówiąc, mnie porachunki między generałami interesują niespecjalnie – nie moja szarża. Dlatego z całej sprawy Iwana interesuje mnie tylko to, że jednego mordercy mniej.
 
Dużo bardziej jestem zainteresowany mordowaniem zwykłych ludzi przez pospolitych bandytów, którzy robią to w poczuciu pełnej bezkarności, jako że jedyna kara, która w takich sprawach byłaby właściwa, i jedyna, której się bandyci boją – kara śmierci – została przez klub autorytetów moralnych zniesiona.
 
Teraz będziemy przez kilkadziesiąt lat płacić za utrzymywanie oprawców w więzieniu – za spełniające normy żywieniowe papu, za opiekę lekarską, za ubrania i zajęcia wychowawcze, utrzymanie budynków, media i wszelkie inne udogodnienia, na które wielu uczciwych ludzi nie stać.
Tak być musi, i już.
 
Ja, w swoim prymitywizmie, dyktatu autorytetów nie rozumiem i co gorsza – z nim się nie zgadzam: nie dość, że uważam, iż zwyrodnialców należy po prostu eliminować ostatecznie, to jeszcze nie chcę ich mieć na dożywotnim utrzymaniu.
 
Dlatego mam propozycję, nazwijmy ją, praktyczną.
 
Dopóki kara śmierci dla morderców nie zostanie w Polsce przywrócona, wnioskuję wprowadzenie prostego, a sprawiedliwego rozwiązania:
 
Każdego roku, w rozliczeniu podatkowym możemy zadeklarować, że 1% naszego podatku przeznaczamy na organizacje pożytku publicznego.
System działa, urzędy sprawnie cala operacje przeprowadzają – wszyscy zadowoleni.
 
Wnioskuję o dodanie do formularzy podatkowych jeszcze jednej kratki, w której podatnik będzie mógł zaznaczyć, że zgadza się (lub nie) na powiększenie swojego podatku o kwotę niezbędną do opłacenia utrzymania w więzieniach osadzonych tam morderców.
 
Ja zaznaczę, że nie chcę – i nie dopłacę stosownej kwoty.
Autorytety moralne zaznaczą, że chcą i dokonają przelewu na wskazane konto, z dopiskiem „na morderców”.
Wszyscy będą zadowoleni, a mordercy najbardziej.
 
No co, podoba się Państwu?

Kopiowanie do użytku publicznego, zamieszczonych na tym blogu tekstów, możliwe jest tylko za moją zgodą. Kamieniec Podolski - stąd pochodzi moja rodzina

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka