Prezydent Duda dziś rano ogłosił że przesyła do Sejmu ustawę przywracającą poprzedni wiek emerytalny to jest 60 lat kobiety 65 mężczyzni. Czy to zawracie kijem Wisły tak naprawdę ma sens?Prezydent powiiedział dziś także że nowa ustawa jego zdaniem nie wprowadza dla nikogo przymusu przejścia na emeryturę w wieku 60 lat dla kobiet 65 lat dla mężczyzn,tylko że jego zdaniem ta ustawa którą sejm notabene zajmować się nie bedzie gdyż tak orzekła Pani Marszałek daje prawo ludziom do emerytury po przekroczeniu tegoż wieku. Rozumiem wszystkie argumenty że rodzi nas się coraz mniej i że żyjemy coraz dłużej bo takie są nagie fakty,że świat zachodni przykładem Grecji podwyższa a nie obniża dopuszalny wiek przejścia na emeryturę. Rozumiem też taki oto argument że za pomysły prezydenta Dudy przyjdzie zapłacić nam wszystkim. Dlatego uważam że to co zrobił rząd Donalda Tuska były słuszne (pytanie jeszcze czy nie oszukuje się nas przy wyliczeniach kosztów powrotu do porzedniego wieku emerytalnego.) Mam tylko pretenesje do autorów tej reformy że nie zaczęto dyskusji o niej i nie opakowano jej w możliwość wcześniejszego przechodenia na emeryturę dla osób najciężej pracujących
Chciałbym jednak podać jeszcze jeden jak mi się wydaje bardzo istotny argument za tym dlaczego powińśmy dłużej pracować. Dlaczego nikt z obecnych polityków ani paratia rządząca ani która podwyższła wiek emerytalny ani Prezedynt który bardzo chce go obniżyć. Nie mówią nam o pracy jako misji czy też powałaniu. Jeżeli Pan A. Duda mówi o tym że kto chce pracować może to robić nawet po nabyciu uprawień emerytalnych to dlaczego nie mówi o tym że praca dla każdego z nas powinna być misją i powołaniem. Dlaczego paratia rządząca w przekonwaniu obywateli o tym że powinni a w zasadzie musżą dłużej pracować mówi tylko o demografii i pieniądzach (przecież ludzie i tak w znaczej większości mają bardzo skromne emerytury.
a nie mówi o rzeczonej już misji i powołaniu do wykonywania danego zawodu. Moim zdaniem tego typu argumenty jakie tu przedstawiłem pomogły by przyjmniej częściowo zachęcić ludzi do pozostaniu na rynku pracy po przekroczeniu wieku emerytalnego
Mam jednak wrażenie że w sprawie wieku emerytalnego w naszym kraju panuje klincz. Jedni twierdzą że to co zrobili jest najlepsze na świecie drudzy zaś mówią że to co zrobili tamci jest najgorszym złem jakie mogli wyrządzyć polakom i trzeba to jakl najszybciej zmienić nie patrząc na nic a mój głos jest tu tylko głosem niepoprawnego wołającego na puszczy romantyka ale tak już widocznie musi być.
Inne tematy w dziale Gospodarka