... wibratorów" - fajną reklamę dokleił mi Salon24.
Dzięki serdeczne. Tyle, że mam problem, bo nie używam i generalnie nie wydaje się by wibratory miały coś wspólnego z fiskalizmem lub z publicystyką.
Hajs nie śmierdzi ale nie zawsze wypada dawać różne organa do użytku za pieniądze. Szczególnie - w dobrym towarzystwie (ja być może jestem cham skończony, ale - administratorzy?)
Czy może ktoś chciałby poczytać coś o ochronie dóbr osobistych...
Polskie podatki w prasie
Myślę, że nadszedł czas, by nieco usystematyzować posiadaną wiedzę podatkową. Oderwać uwagę od przyziemnych, szczegółowych problemów, które zaciemniają obraz całości. Pozwolić sobie na odrobinę syntezy, garść ogólnych przemyśleń. Zbiorę te przemyślenia w przewrotny "Samouczek fiskalny".
e-mail salon24@interia.eu
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura