Ostatnio w internecie poruszenie wywołało pytanie z jaką prędkością płynie prąd elektryczny.
Pytanie stare i znane, a pomimo to, wywołało w internecie małą burzę. Zostało rzucone na popularnym kanale YT - Veritasium : https://www.youtube.com/watch?v=bHIhgxav9LY , i tam została podjęta próba odpowiedzi na to pytanie.
Jak można było się spodziewać, próba ta nie zyskała uznania u wielu innych blogerów, którzy masowo zaczęli publikować wiele materiałów krytykujących informacje podawane na kanale Veritasium. Wśród tych materiałów największą popularność zyskały kanały ElectroBoom : https://www.youtube.com/watch?v=iph500cPK28 , oraz AlphaPhoenix : https://www.youtube.com/watch?v=2Vrhk5OjBP8. Dla mnie najbardziej ciekawy był właśnie ten trzeci kanał.
Wszystkich ciekawskich zapraszam do obejrzenia tych materiałów, szczególnie, że w dziale nauka na salonie, ostatnimi czasy mało się dzieje ...
Niestety, do obejrzenia filmików wymagana jest znajomość języka angielskiego, co może być dla wielu, poważną barierą. Na szczęście, nieznający angielskiego mogą zerknąć na materiał w języku polskim, na kanale RS Elektronika : https://www.youtube.com/watch?v=Z99fTUJye-Y.
Jak napisałem powyżej, dla mnie najciekawszy był filmik trzeci, z kanału AlphaPhoenix. A to dlatego, że widać na nim, że prąd zaczyna płynąć w obciążeniu już po kilku-kilkunastu nanosekundach, by następnie przez około 1.5 mikrosekundy nie zmieniać wartości, i dopiero wtedy zacząć narastać do dużych wartości. Informacja o zamknięciu przełącznika, powinna dotrzeć do obciążenia po ok 1.6 mikrosekundy (500 m przewodu). Dlaczego więc prąd, chociaż mały, zaczyna płynąć już po kilku-kilkunastu nanosekundach ? Jeśli dobrze liczę, to daje to prędkość ok. 10c ...
