folt37 folt37
1018
BLOG

Groźba Polexitu. Polska wypada z serca Europy

folt37 folt37 UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 71

image

Cywilizacyjnym problemem ludzkości XXI wieku jest zgubny przerost form nad treścią problemowych zjawisk współczesnego świata. Jesteśmy najbardziej egoistycznym gatunkiem stworzeń ziemskich. Wada ta w nadmiernym stopniu opanowała człowiecze mózgi zatruwając ludzki intelekt nadmiernym wynoszeniem naszej ziemskiej egzystencji ponad resztę ziemskiej fauny.  

Jakże wymownym śladem tej zarozumiałości jest zapis biblijny gdzie czytamy: 

„Bóg stworzył najpierw środowisko, by w nim dopiero mógł pojawić się człowiek. Po stworzeniu warunków potrzebnych do życia na ziemi, Bóg stworzył istoty żywe i obdarzył je swoim błogosławieństwem. Najważniejszym stworzeniem jest człowiek, będący obrazem Boga. Jako widzialny obraz niewidzialnego Boga ma on w imieniu Boga Stworzyciela panować nad wszelkimi stworzeniami”. 

Pycha! 

https://www.przewodnik-katolicki.pl/Archiwum/2013/Przewodnik-Katolicki-1-2013/Archidiecezja-Gnieznienska/Na-obraz-i-podobienstwo-Boze-tajemnica-czlowieka 

Ludziom jest jednak tego mało. Zbyt wielu z nas uznało, że „panowanie nad wszelkimi stworzeniami” dotyczy również naszych bliźnich, tych mniej inteligentnych, albo po prostu słabszych. Ci „mądrzejsi” nadużywają więc swojej intelektualnej przewagi nad „słabszymi” i zamiast działać na rzecz ograniczania różnic między nimi a sobą robią przeciwnie, czyli działają na rzecz konserwowania tego intelektualnego zróżnicowania, po to aby nad ludem panować. 

Taki proces przeżywamy obecnie w Polsce. Mniej zorientowany w polityce ogół polskiego ludu wybrał władzę z politycznej reprezentacji PiS, która w imię swojego władczego autorytaryzmu przebudowała wszystkie instrumenty rządzenia państwem na dostępne wyłącznie sobie, czyli rządzących z zupełnym ignorowaniem konstytucyjnego trójpodziału władzy. 

Mówiąc krótko. Polska w dużym stopniu utraciła konstytucyjny status państwa prawnego, co poważnie zakłóca demokratyczne procedury stanowienia prawa naruszające nie tylko prawo krajowe, ale także stowarzyszeniowe prawo unijne – podstawę praworządności wspólnoty. To jest więc także problem Unii Europejskiej. 

Parlament Europejski debatował na temat praworządności w Polsce i na Węgrzech tak zakomunikowany w specjalnym raporcie: 

„Komisja Europejska będzie ściśle monitorować sytuację w Polsce i pozostaje w gotowości do rozmów z władzami polskimi, by rozwiązać problemy - powiedział komisarz do spraw sprawiedliwości Didier Reynders w czasie debaty w Parlamencie Europejskim poświęconej praworządności w Polsce, na Węgrzech i na Malcie. Eurodeputowani PiS bronili działań polskiego rządu, europosłanka PO Magdalena Adamowicz zwracała uwagę, że "mechanizmy Unii Europejskiej są bezbronne wobec fake newsów, dezinformacji, manipulacji i inżynierii społecznej". Ostrzegła też przed polexitem”. 

https://tvn24.pl/swiat/parlament-europejski-debata-o-praworzadnosci-w-polsce-i-na-wegrzech-ra993820-2603505 

Archiwum Osiatyńskiego i OKO.press dotarły do 16-stronicowego dokumentu Komisji Europejskiej, w którym KE skrupulatnie odnotowuje rozwój wypadków w kluczowych kwestiach, takich jak: 

• Sąd Najwyższy, 

• KRS, 

• sądy powszechne, 

• postępowania dyscyplinarne wobec sędziów, 

• skarga nadzwyczajna, 

• sytuacja prezesów sądów, 

• Trybunał Konstytucyjny. 

To ważny dokument, ponieważ zawiera ocenę działań polskiego rządu po listopadowej nowelizacji ustawy o SN. 

21 listopada polski parlament przyjął już siódmą w tym roku nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. W ocenie Zespołu Ekspertów Prawnych Fundacji im. Stefana Batorego ta nowelizacja narusza  konstytucję. Eksperci prawa europejskiego, wskazują, że nowelizacja zawiera niezgodny z prawem Unii Europejskiej artykuł, który nakazuje SN  umorzyć postępowania, w których SN skierował pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości UE. Prof. Ewa Łętowska wskazuje na przepisy, które kuszą sędziów SN do przejścia w stan spoczynku – zamiast siłą, rząd chce to osiągnąć przekupstwem. 

Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, choć pełna pułapek – ma też m.in. zapobiec temu, by TSUE wypowiedział się o KRS – była jednak polityczną koncesją na rzecz Komisji Europejskiej. 

https://oko.press/komisja-europejska-nadal-bardzo-krytycznie-o-praworzadnosci-w-polsce-ujawniamy-dokument/  

Najnowsze ustrojowe zdarzenie w Polsce odsłonięte przed światem perturbacjami z obrad Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN na temat wyłonienia kandydatów na stanowisko I Prezesa SN /po odejściu na emeryturę prof. Gesdorf/ przypieczętował ów obraz niepraworządności państwa polskiego.  Powołana przez prezydenta I Prezes SN nie spełnia /zdaniem konstytucyjnych ekspertów/ warunków kandydata z dwóch zasadniczych powodów: 

Po pierwsze: została mianowana sędzią SN z rekomendacji obecnej Krajowej Rady Sądowniczej nie uznawanej za konstytucyjną z powodu wadliwości wybory sędziów, członków Rady. 

Po drugie: I Prezesa powołuje prezydent spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego. - Tyle, że aby mówić, że Zgromadzenie przedstawiło prezydentowi kandydata, muszą być spełnione dwa warunki. Po pierwsze, za tym kandydatem musi opowiedzieć się większość członków Zgromadzenia Ogólnego, a po drugie - Zgromadzenie musi podjąć uchwałę o przedstawieniu kandydata - mówi prof. Rakowska-Trela. Tu tak się nie stało; uchwała nie została podjęta. - A formą prawną wyrażania stanowisk przez organ kolegialny - w tym przypadku Zgromadzenie Ogólne - są właśnie uchwały. Dlatego bez poparcia większości i bez uchwały nie ma mowy o przedstawieniu jakiegokolwiek kandydata przez Zgromadzenie Ogólne - tłumaczy pani profesor. 

Zaś prof. Marcin Matczak z UW dowodzi też, że to jest kolejne rażące naruszenie Konstytucji przez prezydenta Andrzej Dudę. Ustawa zasadnicza wymaga bowiem, aby I Prezesem SN była osoba przedstawiona przez Zgromadzenie Ogólne, a więc większość sędziów. Prof. Manowska nie miała takiego poparcia i są wątpliwości, czy w ogóle jest sędzią. 

PiS unikając też wprowadzenia konstytucyjnego porządku zarządzania państwem w stanie panowania epidemii koronawirusa polegającej na zarządzeniu Stanu Klęski Żywiołowej doprowadził do permanentnego bałaganu prawnego w państwie tak rażąco skompromitowanego ekwilibrystyczną gmatwaniną niekonstytucyjnych ustaw usiłujących przeprowadzić wybory prezydenckie „na siłę” w czasie istnienia groźnej zarazy.  

Ogłoszenie stanu klęski żywiołowej umożliwiało czysto, spokojnie i zgodnie z konstytucją przeprowadzić wybory prezydenckie. Jakiż to więc interes partyjny PiS stoi przeciw konstytucyjnemu ładowi w Polsce? 

Obecna debata senacka nad kolejną  ustawą „wyborczą” dowodzi, że jest ona  niekonstytucyjna i nie uprawnia do przeprowadzenia wyborów na jej podstawie.  

Debata  podkreśla, że w konstytucji nie ma nic o ponownym ogłaszaniu wyborów, a jedyne konstytucyjne wyjście to przejęcie uprawnień prezydenta przez marszałek sejmu /po upływie kadencji obecnego prezydenta/ i ogłoszenie wyborów  w terminie 60 dni. 

Co jest powodem tej upartej strategii PiS unikania przepisów konstytucji i ślepego parcia do tych wyborów? Oprócz wielu różnych najistotniejszym wydaje się być egoistyczna pycha prezesa PiS tak gigantyczna, że nie poddająca się żadnej racjonalnej argumentacji krytyków owej utopijnej wizji uprawiania polityki i rządzenia państwem. 

Ciekawe dlaczego w obozie władzy nie ma ani jednego polityka zdolnego przekonać prezesa do odstąpienia od tej strategii, która militarystycznie przypomina plany operacji bojowych z użyciem kosynierów przeciwko rakietom. 

Wisząca nad Polska tytułowa groźba polexitu, to efekt owej strategii partii rządzącej. 

 

PS. 

Ostatni komunikat Jarosława Kaczyńskiego /z udziałem koalicjantów/ wywołał powszechną konsternację odbiorców tego komunikatu. Prezes  PiS w kategorycznym tonie zakomunikował, że wybory muszą się odbyć 28 czerwca, choć ogłoszenie daty wyborów leży wyłącznie w gestii marszałka sejmu:  

„Jarosław Kaczyński podaje ostateczny TERMIN WYBORÓW: "Nie ma żadnej możliwości przeprowadzania kolejnych zmian". 

Kaczyński zapewnił, że w celu przeprowadzenia wyborów zostaną podjęte wszelkie niezbędne kroki:” 

https://www.pudelek.pl/jaroslaw-kaczynski-podaje-ostateczny-termin-wyborow-nie-ma-zadnej-mozliwosci-przeprowadzania-kolejnych-zmian-6515060920498848a  

Tak, tak, szeregowy poseł straszy. W tym samym czasie rząd PiS /premier/  nie publikuje Uchwały nr 129/2020 PKW z dnia 10 maja 2020 r. w sprawie stwierdzenia braku możliwości głosowania na kandydatów w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polski wbrew obowiązującego prawa nakazującego bezzwłoczne publikowanie takich dokumentów.. 

https://wybory.gov.pl/prezydent2020/pl/uchwaly/37952 

Oto polska rzeczywistość.  

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka