folt37 folt37
215
BLOG

Wymiera elitarność gatunku ludzkiego

folt37 folt37 Społeczeństwo Obserwuj notkę 13

Każdy naród tworzy hierarchię społeczną kształtowaną od prostego ludu po osobników znajdujących się najwyżej w hierarchii społecznej. Do niedawna w polskim odbiorze społecznym do elitarnych grup narodu zaliczano między innymi ludzi nauki, kultury, polityki i kleru.

Piszę „do niedawna”, bo obecnie środowiska te bardzo się sproletaryzowały zaniżoną wymagalnoścą atrybutowych postaw jak: kultura osobista, bogata niekwestionowana wiedza, przyzwoitość życiowa.

W dzisiejszych czasach cechy osobnicze ludzi mocno się zdewaluowały powszechną demokratyzacją życia populistycznie upodabniającą się do najniższych warstw społecznych. Znaczy to, że dawniejsze elity dzisiaj snobują się „na ludowo” schodząc do poziomu prostego ludu naśladowanego w prostactwie od zarostu po buty, a u kobiet przez dziurawe dżinsy.

W ślad za ową modą idzie kultura i moralność. A skoro ona zrównuje się z obyczajowością „gminu” to z czasem nasyca nią też swoje /do niedawne/ elitarne środowisko.

Czyli wulgaryzmy, kłamstwa, krętactwa, nepotyzm, koniunkturalizm – zastępują przyzwoitość uznaną za kulturowy przeżytek.

Taka filozofia życia staje się coraz bardziej powszechna w polityce i brutalnie wdziera się w przestrzeń oświaty, nauki kultury i religii.

Dla Pawła Smoleńskiego /magazyn GW z 19/20 listopada/ ten stan rzeczy doskonale odzwierciedla Katolicki Uniwersytet Lubelski, miejsce kumulujące dziedziny nauki, kultury i religii.

Opisując stosunki na tym uniwersytecie autor tak je charakteryzuje:

KIEDYŚ BYŁ TO UNIWERSYTET. PÓŹNIEJ TYLKO KATOLICKI. A DZISIAJ ZALEDWIE LUBELSKI!

www.wyborcza.pl/alehistoria/7,121681,29136370,profesor-bender-dr-ryba-i-ksiadz-guz-nie-wzieli-sie-znikad.html#S.TD-K.C-B.2-L.1.duzy

Fakt, że KUL przestał być atrakcyjny w stosunku do innych uczelni, więc zaczął absorbować ludzi niezdolnych, miałkich gdzie indziej zbędnych.

Smoleński przypomina:

„Nosowski napisał w „Więzi”, że obecnie KUL staje się przedmiotem nie tylko krytyki, ale nawet ostracyzmu ze strony poważnych uczonych. Znam deklarację środowisk żydowskich, które nie chcą podejmować żadnej współpracy z KUL ani nawet indywidualnie z profesorami tej uczelni. Błyskawicznie znika opinia o KUL jako oazie wolności myślenia w PRL, a jej miejsce zajmuje wizerunek lubelskiego uniwersytetu jako uczelni zaściankowej, która stacza się do poziomu przysłowiowej szkółki parafialnej”.

Padają przykłady:

Na Uniwersytecie wyraźnie dominuje  narodowo katolicki zaścianekNa Uniwersytecie wyraźnie dominuje narodowo katolicki zaścianek na smutnym przykładzie dr hab. Mieczysława Ryby   /także wykładowcy uczelni o. T. Rydzyka i doradcy ministra Czarnka/, autora książki „Kościół i państwo na kresach południowo wschodnich II RP”.

Ryba obszernie i z uznaniem cytuje ludzi dalekich od historii za to bliskich totalitaryzmowi PRL i ZSRR. Tak to ujmuje autor:

„Za PRL szczycił się przynależnością do NKWD i donoszenia na środowiska polskich Ukraińców. W III RP NKWD zmienił na Szare Szeregi i Ukraińcom dalej szkodził. Jego opowieści o tajnych ukraińskich knowaniach były jakby podyktowane przez rosyjską FSB spadkobierczynię Dzierżyńskiego, Berii i Andropowa”.

www.wyborcza.pl/alehistoria/7,121681,29136370,profesor-bender-dr-ryba-i-ksiadz-guz-nie-wzieli-sie-znikad.html#S.TD-K.C-B.2-L.1.duzy

Wymownym jest, że tę książkę promowali ludzie KUL łącznie z min. Przemysławem Czarnkiem!

W sprzeciwie do degradowania uniwersyteckiego autorytetu KUL-u odeszli z niego między innymi ks. prof. Alfred Wierzbicki i ks. prof. Andrzej Szostek rektor KUL-u 1992-1996, a w latach 1998-2004 (rektor) Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Na KUL jak w soczewce widać reprezentację polskich środowisk społecznych /od kadry akademickiej po duchownych polskiego Kościoła/, którzy dla klientelizmu ekonomiczno-politycznego zrezygnowali z roli narodowej  elity na rzecz wygody funkcjonowania w państwie kosztem utraty twarzy i wypisania się z pozycji elity narodu.

To jest zły prognostyk dla kulturalno – cywilizacyjnego rozwoju narodu i państwa polskiego, naszej Polaków jedynej Ojczyny! Biednej Ojczyzny!

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo