Na rynku księgarskim ukazała się kolejna książka Liliany Narkowicz z seriisaga rodu Tyszkiewiczów–wielce zasłużonych dla Polski arystokratów z dawnych Kresów Wschodnich.
Książka o wymownym tytule„Muzealnicy i kolekcjonerzy” z podtytułem„Zbiory rodziny Tyszkiewiczów i ich rola w zaborze rosyjskim”,zawiera 300 stron bogato ilustrowanego tekstu opartego na solidnych podstawach badawczych przywołanych w książce jako: źródła archiwalne i czasopiśmiennicze, przypisy, indeks osób i indeks miejscowości. Ta książka, to cenna literatura popularyzująca wiedzę historyczną na temat obecności w polskiej kulturze dorobku wielu przedstawicieli rodu Tyszkiewiczów, między innymi w zakresie muzealnictwa i kolekcjonerstwa dzieł sztuki, wytrwale kultywujących pod rosyjskim zaborem naszą narodową kulturę wzbogacaną również zbiorami z obszaru innych nacji kulturowych.
Już we wstępie książki Autorka wyjaśnia czytelnikowi społeczną rolę zbiorów, bibliotek, archiwów i placówek muzealnych w zaborze rosyjskim. To wprowadzenie jest historyczną informacją o polityczno społecznych stosunkach panujących w zaborze rosyjskim, głównie w okresie po Powstaniu Styczniowym 1863 r. i dotkliwych represjach Zaborcy wobec powstańczych elit skutkujących zsyłkami, konfiskatą dóbr i uwłaszczaniem chłopów na ziemi polskich i litewskich arystokratów. Najdotkliwiej jednak prześladowano Polaków pozbawiając ich siły ekonomicznej i zminimalizowania politycznej roli na terenach byłej Rzeczpospolitej.
Książka jest ilustrowana fotografiami z epoki największej aktywności przedstawicieli rodu w gromadzeniu dzieł kultury tamtych czasów. Głównie to okres zaboru rosyjskiego, w którym polskość była na cenzurowanym, bo celem Zaborcy była rusyfikacja zaanektowanych ziem polskich dla utrwalenia panowania carskiej Rosji, mocarstwa upatrującego w polskim patriotyzmie istotną przeszkodę w realizowaniu swojej rusyfikacyjnej polityce.
Autorka zaznacza, że ta właśnie świadomość powodowała wśród polskich elit patriotyczny zapał do działań sprzeciwiających się planom Zaborcy poprzez podtrzymywanie wśród ludności polskiej dumy narodowej, obrazowanej polską kulturą mającą umacniać owe poczucie narodowe Polaków.
Spis treści książki zawiera 16 rozdziałów tematycznych stanowiących przewodnik dla czytelnika mogącego rozdzielić czytanie od rozdziałów bardziej go interesujących do innych. Dowiadujemy się o wszechstronnych, kulturalnych zainteresowaniach Tyszkiewiczów-kolekcjonerów, począwszy od pamiątek rodzinnych poprzez dzieła literatury polskiej, a na twórczości malarskiej i rzeźbiarskiej oraz sztukaterii pałacowej kończąc.
W rozdziale „Właściciele kolekcji dworskich na Litwie” Liliana Narkowicz przedstawia dorobek kolekcjonerski także innych – poza Tyszkiewiczami – przedstawicieli polskich elit patriotycznych. Autorka tak to prezentuje na str. 37:
„Domy lokalnych inteligentów były pełne zbiorów gromadzonych przez miłośników sztuki. Nie były one aż tak zasobne jak galerie magnackie, ale cenione przez grono znawców zarówno z racji ich artystycznych wartości, jak i często prywatnych związków z artystami. Popierali oni ich twórczość fundując stypendia, zapraszając do swoich wiejskich siedzib na letnie wakacje, angażowali jako portrecistów własnych rodzin, zamawiali widoki Wilna bądź rodzinnych siedzib ziemiańskich. Jednym z wielu znanych kolekcjonerów wileńskich (obrazy, nimizmaty, ryciny, gobeliny, przedmioty z kości słoniowej, sztychy, zbroje, karabele) był lekarz Jan Kazimierz Wilczyński (1806-1885), który na podstawie własnych zbiorów techniką litografii wydał drukiem „Album Kijowskie”, „Album Warszawskie” oraz „Album Wileńskie”. Szczególnie bliskie jego sercu były płótna ówczesnych lokalnych malarzy, których dzieła były często ofiarowywane kolekcjonerowi hobbyście i lekarzowi przez samych artystów: Walentego Wańkowicza, Jana Rustema, Jana Damela, Józefa Peszki, Alberta Zametta i innych.”
Polskość w sercach i duszy bohaterów książki widoczna jest we wszystkich rozdziałach. Wyróżnia się jednak arystokracja, która stanowiła hojny mecenat sztuki sponsorując artystów, twórców polskich dóbr kulturalnych, które zasilały biblioteki i zdobiły komnaty pałaców i dworków polskiej arystokracji oraz szlachty tworząc wymową, patriotyczną atmosferę zamierzenie popularyzowaną wśród Polaków wszystkich stanów poprzez dostępność w polskich bibliotekach i muzeach tworzonych sumptem prywatnych fundatorów.
Z książki dowiadujemy się także o naukowcach i muzealnikach z rodu Tyszkiewiczów, profesjonalnie katalogujących i opisujących wytwory polskiej kultury gromadzone poprzez zamówienia składane u znanych artystów, twórców narodowych, oraz zbieranych „wśród ludu” perełek kultury ludowej. Autorka przybliża czytelnikowi te postaci, między innymi hr. Konstantego Tyszkiewicza, pana na Łohojsku, zapalonego zbieracza, mającego niecodzienne rozeznanie w zabytkach krajoznawstwa i etnografii, jego brata hrabiego Eustachego Tyszkiewicza, historyka zajmującego się badaniami archeologicznymi, prezesa Komisji Archeologicznej. Dowiadujemy się też o antypolskich represjach rosyjskiego Zaborcy, na przykład zamknięcie w Wilnie Komisji Archeologicznej i Muzeum mimo wielkiej pożyteczności tych instytucji również dla społeczności nie tylko polskiej, ale także innych narodowości zamieszkujących Wileńszczyznę.
Liliana Narkowicz z pasją historyka wymienia siedziby Tyszkiewiczów bogatych w historyczne zbiory polskiej kultury narodowej na Kresach Wschodnich, wymieniając właścicieli tych dóbr (Łohojsk, Birże, Wołożyn, Waka, Kretynga, Lanwarów, Zatrocze, Kojrany, Pałąga, Czerwony Dwór) od czasów dawnych do wieku XX-go. To cenna i praktyczna wskazówka dla osób zainteresowanych historyczną pozycją tych arystokratów.
Książka przypomina, że ocalałe z wojennych zawieruch dzieła kultury narodowej rodu Tyszkiewiczów ubogacają obecnie polskie biblioteki, muzea i perły architektury pałacowej polskiej arystokracji, znaczący także ślad na współczesnej Litwie i Białorusi.
W rozdziale „Związki rodu Tyszkiewiczów z Europą Zachodnią” Autorka pokazuje światowość tych arystokratów, inteligentnych obserwatorów życia i kultury europejskiej podczas zagranicznych studiów i podróży, co następnie z twórczym pożytkiem wykorzystywali w nowoczesnym rekonstruowaniu dóbr rodzinnych, dorównujących często estetyką pałacowo–ogrodową arystokratycznym posiadłościom na Zachodzie. Do realizacji tych zadań zatrudniali wysokiej klasy specjalistów europejskich sprowadzanych z krajów wyżej rozwiniętych za wysokim wynagrodzeniem. Dowodzi to o docenianiu przez zleceniodawców wysokiego kunsztu twórczego owych specjalistów. Dorobek ten jest widoczny do dzisiaj w zachowanych po arystokratach kompleksach zamkowo–pałacowych, służących obecnie często jako ośrodki kultury narodowej dające świadectwo dawnej jej świetności.
Ta książka to znakomita pozycja literatury historycznej ukazującej wielkie zasługi polskich elit arystokratycznych i inteligenckich na dawnych Kresach Wschodnich w zachowaniu polskiego patriotyzmu pod zaborami i pielęgnowaniu narodowej kultury, ważnego intelektualnie czynnika świadomości narodowej, która tak skutecznie przyczyniła się do odrodzenie niepodległości Polski w 1918 r. Nie od rzeczy jest przypomnienie, że ważnym współtwórcą tej niepodległości był Józef Piłsudski – syn Wileńszczyzny, obywatel dawnych Polskich Ziem Kresowych.
Książka zasługuje na uwagę i słowa uznania dla jej Autorki dr Liliany Narkowicz.
To bardzo ważna pozycja w zbiorze literatur historyczno – patriotycznych, wielce przydatna w procesie historycznej edukacji młodego pokolenia Polaków w czasach niedoceniania tego rozdziału historii Polski.
Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura